Aktualnie sprawa wygląda tak: Edd i Matt przytrzymują Tom'a, który próbuje rzucić harpunem, ja idę po drabinę, bo Tord, nie wiem jak, wskoczył na żyrandol i nie może zejść.
Po 15 minutach Rogacz i mój brat siedzą w kuchni i o czymś dyskutują.
Zostałam z Matt'em. Pilnujemy czarnookiego.
- Dlaczego nie mogę go zabić? On prawie zabił mnie i [T/i]!
- Tom, spokojnie. Tord chce nas przeprosić...
- I myślisz, że mu wybaczę?! - Przerywa mi. - Po tym co zrobił?! Naprawdę jesteś tak samo łatwo wierna jak twój braciszek! Dodatkowo jesteś idiotką, że go pokochałaś! - Wrzeszczy.
Patrzę na Tom'a ze łzami w oczach. Matt nie wie co powiedzieć.
Do czarnookiego dociera chyba co powiedział.
- Już jesteśmy... Co? - Mówi Edd.
- Mam tego dość... - Szepczę.
Obracam się na pięcie i wychodzę z domu.
Słyszę jak mój brat mnie woła. Nie reaguję.
Słowa Tom'a bardzo mnie zabolały. Zawsze traktował mnie jak siostrę, bronił gdy starsi chłopcy mi dokuczali a Edd'a nie było w pobliżu.
A teraz?
Dochodzę do wzgórza. Siadam na pieniu. Słyszę jak dzwoni mi telefon.
To Edd... Nie odpowiadam.
Chowam twarz w dłoniach. Ryczę jak bóbr.
Wiem co zrobił Tord. Wiem też, że zapewne przyszedł przeprosić chłopaków tylko po to by mieć schronienie.
Ale...
*****
Co tam Ciasteczka? Albo za kilka minut albo na wieczór dam kolejny rozdział.
CookieGirlFantasy
CZYTASZ
Hello Old Friends I Eddsworld Tord x Reader (zakończona)
FanfictionOkładka by: @Yandere_Ayano_xD Kontynuacja ,,Czerwony Król I Eddsworld Tord x Reader" ***** Minęły trzy lata od ,,wypadku". Ty i pozostali odbudowaliście dom. Żyje wam się dobrze. Do czasu... ***** UWAGA! Mogą występować przekleństwa.