- Martinus co ty odpierdalasz ?!
Zerwał nas krzyk jakieś osoby za nami a ja dostrzegłam taka sama osobę która właśnie przytulilam
- nic boi się po prostu Marcus jest nowa
- To nie znaczy że od razu masz ja pocieszać i jeszcze może dać jej zwiac !
- Nie doszło by do tego
- skąd wiesz wszystkie chcą uciec myślisz że ta akurat nie weź się ogarnij chłopie !
- dobra sory
Wtedy już miałam pewność że są to bracia bliźniacy i już umiałam ich odróżnić otóż Martinus miał krótsze włosy od Marcusa narazie tylko to widziałam .
Nagle podbiegła do mnie cała zaplakana i rozczesiona Ola nie znam jej długo ale bardzo ja polubilam .
- Jezu Ola co się stało ?!
- Policja tu jest !!
- Noi ?
- oni zaraz tu przyjdą a wtedy Marcusa i Martinusa zamkną !!
- no to dobrze chyba
- nie oni mają 16 letnia siostrę która się muszą opiekować i Martinus jest spoko !
- czekaj chwilę !
Wstałam pędem i wyszłam szybko z auta gdy usłyszałam że mają młodsza siostre musiałam coś zrobić żeby tylko nie poszła do domu dziecka wiem co to znaczy mieć siostrę i jak to jest rozejrzalam się i z przodu zobaczyłam Marcusa który palił papierosa
- Marcus !!
Krzyknelam i do niego podbiegłam bo zauważyłam że Policja nas już obserwuje i jesteśmy otoczeni
- Co ty powiedziałaś?!
- Marcus proszę wysłuchaj mnie !
On złapał mnie za włosy i pociągnął do tyłu
- dla ciebie nie jestem Marcus tylko Pan ro..
Nie zdazyl powiedzieć bo mu przerwałam
- Policja tu jest jestemy otoczeni !!
- Co ?!
- No tak!!
- kurwaa dzięki młoda !
Powiedział i pobiegł na przód zadzwonił do Martinusa że ma z reszta dziewczyn zostać tam gdzie jest po czym Policja już trzymała Marcusa
Zauważyłam że jest to mój wujek całe szczęście jest szefem uspokoiłam się i do nich podeszłam
- Marcusku co ty zrobiłeś ?!
Zaczęłam udawać przed wujkiem żeby myślał że Marcus jest moim chłopakiem
- Larissa ?!
- Wujek ?
- czesc młoda co ty tu robisz ?
- Wujku a czemu go skules ?
- bo otrzymałem zgłoszenie że wioza 5 dziewczyn do Burdelu
- Wujku to nie możliwe Marcus to mój chłopak i jedziemy do jego rodziny
- Naprawdę ?
- Czy gdyby było inaczej klamala bym cię żeby uratować oszustów ?!
- no rzeczywiście..
Mężczyzna odpial kajdanki z rąk Marcusa i popatrzal na niego
- A stan obok niego
Ja nie pewnie stanelam obok chłopaka i wiedziałam o co już chodziło mojemu wujkowi
************************************
![](https://img.wattpad.com/cover/130816327-288-k390968.jpg)
CZYTASZ
Pozwól mi odejść // M.G
ФанфикWątpię że ktokolwiek z was przeżył co ja codzienne bicie , krzyki , gwalt a to przez jeden mój głupi błąd którego sobie nigdy nie wybacze nie wybacze sobie że wtedy tamtędy musiałam przechodzic .....