~24~

205 12 10
                                    

Po tym wstałam i wyszłam z wanny czego nawet nie zauważył .
M: ej !
Ja: no co ?
M: czemu wyszłaś ?!
Ja: bo nie będę całego dnia w wannie ?
M: dla mnie możesz..
Ja: ale nie chce więc ty tez już wychodz !
M: i co niby będziemy robić ?
Ja: na pewno nie to co masz na myśli !
M: ughh
Ja: dzisiaj jeszcze jest Matrioszka i Martinus może pojdziesz ze mną odwiedzić swojego brata który jest załamany że leżysz w śpiączce?!
M: masz rację kotek..
Ja: no właśnie więc się ubieraj i jedziemy
M: a ty co nago idziesz ?
Ja: tak wiesz
M: nigdy w życiu masz się iść ubrać !
Ja: jak ty też się ubierzesz
M: no ubiorę
Ja: no to wyłaś z tej wanny !
M: już wychodzę 
Powiedział po czym poszedł się ubierać tak samo jak ja.
Gdy byliśmy już gotowi do wyjścia to wyszliśmy .
M: ee a gdzie oni mieszkają ?
Spytał drapiąc się  tyłu głowy
Ja: dwie ulice stąd
M: to oni w domku mieszkają ?
Ja: no tak
M: no to niezle Martinus se życie poukładał mam nadzieję że jest szczęśliwy
Ja: ooo ale ty słodki jesteś jak się o kogoś troszczysz
M: też kupię dom jednorodzinny albo wille !
Ja: misiek po co ci willa domek nam wystarczy
M: a dla psów ?
Ja: jakich psów ?!
M: chce mieć dwa duże psy !
Ja: Marcus góra jednego !
M: niee ja chcę dwa !
Ja: nie jednego !
M: no Larissa !
Ja: nie jednego psa dużego mozesz wziasc albo dwa małe
M: po co mi jakieś dwa karakany które nawet szczekać nie potrafią ?!
Ja: no to jednego dużego i koniec !
M: ugh niech ci juz będzie ale amstaffa !
Ja: Pitbulla !
M: amstaffa !
Ja: pitbulla !
M: amstaff !
Ja: pitbull !
M: to bierzemy amstaffa i pitbulla !
Ja: dobra !
M: no !
Ja: chwila co ?!
M: sama się zgodziłaś
Ja: nie bierzemy jednego !
M: czyli amstaffa !
Ja: pitbulla
M: z pitbullem na dwór nie będę wychodził !
Ja: dobra bierzemy amstaffa..
M: JEST !

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 17, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Pozwól mi odejść // M.GOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz