Moje poranne czynności nie należą do najciekawszych. Wyglądają mniej więcej, tak jak poranna rutyna każdego człowieka. Różnica polega na tym, że ja posiadam ludzi, którzy robią praktycznie wszystko za mnie. Prawie wszytko.
- Smakuje ci? - Zapytał Chris patrząc jak niechętnie zajadam się jakąś dziwną owsianką. Nie smakowała mi, a jej konsystencja drażniła moje podniebienie.
- Tak, ale nie mam apetytu - odpowiedziałam, spoglądając kątem oka na naszą gospodynię, która z uśmiechem przypatrywała się jak jem. Chciałam ją przedżeźnić, no ale mi nie wypada. Tym bardziej, iż na przeciw mnie, siedział mój ojczym.
- Musisz mieć energię na dzisiejszą imprezę - powiedział Anglik, a ja dźgnełam go widelcem w udo, przez co cicho jęknął, a ja się zaśmiałam z jego mimiki twarzy.
- Zamknij się - powiedziałam, po czym kiwnęłam głową i odjechałam od stołu, chcąc przygotować książki, do nauki włoskiego. Nienawidzę mojego nauczyciela, który usiłuje nauczyć mnie języka makaroniarzy. Co poradzę, że jest głupi?
- Jeami, dokąd się wybierasz? - Zapytała moją mama, wystawiając głowa znad papierów, które czytała już chyba czwarty raz, w ciągu tego dnia. Sądzę, iż zna ich treść na pamięć, a udaje że czyta, tylko po to, aby nie rozmawiać ze swoim mężem.
- Chciałabym przygotować się do zajęć - Odpowiedziałam, a ona kilka razy pokiwała głową. Westchnęłam, po czym wjechałam do windy, do której sekundę później wpakował się Chris.
- To robimy tak, ty idzesz się uczyć, a ja jadę do sklepu, kupić ci jakąś ładną sukienkę! - Wykrzyczał radośnie, a ja zrobiłam minę naburmuszonego chomika. Nie chciałam nigdzie jechać, a on doskonale o tym wiedział. Chętniej popatrzę jak Jungkook będzie wracał pijany do domu, niż jak pije i dziwnie podrywa inne dziewczyny. Ja bym nie poleciała na takie tanie teksty z Internetu. Chociaż W sumie, jakby powiedział je Jungkook to może i bym poleciała.
- Daj mi spokój - Powiedziałam, ale on był już w połowie schodów prowadzących na dół. Walnęłam się w czoło i pokręciłam zezrezygnowaniem głową. Po co on w ogóle wyjeżdżał ze mną na górę?!
~ * ~
Wybaczcie, że takie niedokończone, ale znalazłam to w projektach, więc czemu by wam tego nie dać... Nie sprawdzany. Przepraszam...

CZYTASZ
Będziesz Moja... | BTS |
FanficJaemi to siedemnastoletnia dziewczyna, uczęszczająca do liceum ogólnokształcącego. Niestety, do tej samej szkoły chodzi siódemka typowych złych chłopców, za którymi szaleją zarówno dziewczyny, jak i niektórzy chłopcy. Jaemi, mimo iż bardzo podoba j...