Podaj mi rękę
Wciąż szukam szczęścia
Czy znajdę je w twych objęciach?
Każdy mój krok prowadzi donikąd
Każdy ruch sprawia, że cierpię
Czy moge jeszcze znaleźć szczęście?
Twoje oczy świdrują mnie na wylot
A mnie miękną kolana
Skarbie wiem, że nie jestem dość dobra
Ale proszę, zostań tu jeszcze chwilkę
Weź mnie w swe ramiona
I spraw by świat zawirował
Czy z tobą znajdę szczęście?
Moje serce wariuje
Stoisz obok
Nie przeszkadza ci to, że nie jestem dość dobra?
Mnie tak
Zasługujesz na kogoś lepszego
Na osobę, która położy świat do twych stóp
A ja nią nie jestem
Nie jestem wzorem piękna
Brak mi inteligencji
Ale tylko przy tobie czuję się wyjątkowa
Nie moge dać ci wszystkiego
Mam tylko tę miłość
Mogę uczepić się jej jak kotwicy
Jednak gdy odejdziesz, zatonę
Czy szczęście nie jest mi pisane?
Dostałam zbyt wiele
Nie zasługuje na taki skarb
Więc zanim oddam ci wolność
Powiedz co tak naprawdę czujesz
Ja bez ciebie odczuje pustkę
Tak zimną i samotną jak nigdy
Na nowo zatopię się w tym żałosnym świecie
I już nic mnie nie uratuje
Nawet ty
Więc wiedz, kochanie
Zanim wybije północ jestem cała twoja
Czy to jest właśnie szczęście?
CZYTASZ
Zanim Wybije Północ
Poetry💛 Witaj Drogi Czytelniku! 💛 Jestem prawie pewna, że trafiłeś tu błądząc po nieznanych zakątkach Wattpadowej społeczności. Ale teraz skoro już tu jesteś, proszę rozsiądź się wygodnie, chwyć w dłoń kubek z ciepłym napojem czy czymkolwiek innym co l...
