Rozdział połączony (12 z 13 rozdziałem).
Louis POV:
- Nie... Nie... Absolutnie nie. - powiedział Damien po każdej koszulce, które wyciągałem z mojej szafy.
- Damien nawet na mnie nie patrzysz. Nie patrz na Cama chociaż przez dwie sekundy. - powiedziałem i rzuciłem koszulkę na podłogę, żeby dalej grzebać w mojej szafie.
- Staraj się być elegancki, a jednocześnie seksowny, wiesz? - Cam powiedział z miejsca, gdzie siedział na moim łóżku, Damien ciągle go przytulał.
- Nie mogę po prostu założyć jednej z moich koszulek? - prawie jęknąłem, ale Cam potrząsnął głową i wstał.
- Jesteś okropnym gejem, Louis. - westchnął, a ja mu zszedłem z drogi do mojej szafy.
Po kilku minutach, Cam wyciągnął zwykłą białą podkoszulkę i czarną koszulę. Rzucił je do mnie, a potem zaczął znowu przeszukiwać szafę w poszukiwaniu dla mnie spodni.
Wyciągnął jedne z moich jasnoczerwonych spodni i uniósł je do góry.
- Poważnie, Lou?
- Hej to było modne w moich czasach, odłóż je z powrotem. - wymamrotałem i skrzyżowałem ręce na piersi.
Zaczęli się śmiać, kiedy Cam je odłożył i zaczął szukać ponownie. Po kilku sekundach, wyciągnął parę czarnych dżinsów, które były zwijane przy mankiecie. Rzucił je do mnie, a potem znów usiadł obok Damiena.
- Cóż, idź. - Damien ruszył w moją stronę, a ja przewróciłem oczami. Zdecydowanie nie zamierzam się rozbierać przed nimi, więc wyszedłem na korytarz i szybko ściągnąłem moje ubranie.
Biała koszulka i czarne dżinsy były ciasne i idealnie dopasowane, a czarna, zapinana pod szyją koszula sprawiła, że wygląda to bardziej elegancko niż w rzeczywistości.
Kiedy ponownie wszedłem do pokoju, Cam wyrzucił ręce w górę i zaczął klaskać, podczas, kiedy Damien śmiał się i potrząsnął głową.
- Jestem cholernym geniuszem. - Cam szybko wstał i złapał mnie za ramię, ciągnąc do krzesła przed moim biurkiem.
- Czuję się jak jeden z tych filmów z lat osiemdziesiątych, wiesz? Jak w „Pretty Woman". - Cam powiedział i zaczął układać mi włosy za pomocą jakiegoś produktu.
- Nie jestem kobietą, ale jestem ładny. - wzruszyłem ramionami, patrząc w lustro, kiedy odsunąłem grzywkę na bok, ale to też sprawiło, że włosy stały się bardziej niechlujne. Postawił je trochę z przodu, co jest dla mnie czymś zupełnie nowym, ale wygląda dobrze, więc pozwoliłem Camowi robić, co chciał.
- Tak, jesteś. - powiedział i pstryknął mnie w czubek nosa. Poczułem, jak moja twarz skrzywiła się z powodu tego gestu, a Damien zajęczał zza nas.
- Kochanie, nie możesz się pośpieszyć? Klub otwiera się za dziesięć minut. - zajęczał Damien, spadając na mój materac.
- Skończyłem. - powiedział Cam po spryskaniu mi głowy lakierem do włosów, a ja starałem się nie dostać połowy tego do ust.
- Mam na sobie moje Vansy i wy nie możecie nic na to poradzić. - ogłosiłem i wstałem, włożyłem stopy do butów, zanim mogli zaprotestować.
- Obkręć się, cholera! - Damien powiedział, a ja stanąłem przed nim. Przewróciłem oczami, ale zrobiłem to, wyciągnąłem ręce na boki i obróciłem się w kółko.
CZYTASZ
Playboy / l.s (tłumaczenie PL)
Fanfiction„Czarne szorty przylegały do jego bioder, a mój umysł wymyślał przytłaczające ilości rzeczy, które te grzeszne biodra mogłyby mi zrobić. Jedyną rzeczą, na którą zwróciłem uwagę, jest para czarnych uszu królika, które są idealnie ułożone w jego kręc...