Sekret

675 38 0
                                    

STEVE
Dzięki Thorowi, po walce z żołnierzami Odyna, wróciliśmy do Nowego Yorku. Weszliśmy do salonu gdzie wszyscy już stali. Loki patrzył na mnie jak na szaleńca.
-Masz szczęście, Jelonku. Gdyby nie Kapitan już dawno byłbyś w rękach pirata.- mruknął milioner i przytulił się do Pepper.
-Zależało mi wtedy tylko na bezpieczeństwu córki.- spiorunowałem wzrokiem kłamcę (Thor wydawał się być zazdrosny o siłę rażenia.- XD dop. aut.).

TOMMY
Podszedłem do dziewczyny. Wyglądała pięknie. Jak zawsze a znam ją zaledwie trzy dni.
-Jak się czujesz?- spytałem i uśmiechnąłem się najszczerzej jak mogłem.
-W porządku.
-Do twarzy ci w czerwonych włosach.
-Oh... dziękuje.- zarumieniła się słodko i zaczęła zakręcać pasemko na małym paluszku.

AMANDA / SLANGE
Nie wiem co się ze mną dzieje. Przy Lokim czuję się Slange ale przy Tomie jestem tą nieśmiałą Amandą. Spojrzałam na tatę. Podeszłam do niego i cicho szepnęłam:
-Możemy porozmawiać. Na osobności?- spytałam taty na co ten kiwnął głową i opuściliśmy salon. Weszliśmy do mojego pokoju a ja usiadłam na łóżku co po chwili też uczynił tata. Zapadła między nami niekomfortowa cisza którą on przerwał.
-Więc o co chodzi?- wzięłam wdech i spojrzałam na niego niepewnie.
-Tato, widzisz... wszystko się na razie uspokoiło. Pare dni temu miałam jakby to powiedzieć... miałam taką wizję. Byłam wtedy wściekła i nazwałam cię kłamcą. I tak myślę sobie że skoro moje wizje to sprawa mojej mocy to... Ja chciałam się zapytać: Ukrywasz coś przede mną?- ciężko było mi ułożyć litery w wyrazy a słowa w zdania tak by wszystko miało sens. Oczy taty się poszerzyły i unikały kontaktu z moimi, usta i nogi zaczęły drgać, na czole pojawiły się małe kropelki potu. Denerwował się.
-Nie, córeczko. Nie ukrywam przed tobą niczego.- kłamał. Ewidentnie kłamał.

STEVE
Bałem się tego pytania. Chciałem jej powiedzieć prawdę o Sharon i Charlotte ale nie wiedziałem jak. Najpierw uznawałem że jest za młoda by poznać prawdę ale teraz... może jednak czas jej to powiedzieć. Czas by poznała prawdę. Z opresji wyrwał mnie J.A.R.V.I.S.
-Panie Rogers, pan Barnes chce pana widzieć w swoim pokoju.
-Oczywiście, zaraz do niego pójdę.- tej rozmowy też się bałem.

***************************************************
Co takiego skrywa nasz drogi Kapitan? Czy Amanda dowie się prawdy?

Gwiazdki🌟 i komentarze🎫 (innej emotki nie znalazłam) są mile widziane.

Nowi Starzy AvengersOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz