Mój piękny sen o jeszcze piękniejszym wyznaniu Artura został brutalnie przerwany przez głośne dobijanie się do pokoju. Z trudem otworzyłam więc oczy, a przed sobą ujrzałam zaspaną twarz bruneta, uświadamiając sobie, że to nie był sen.
- Dzień dobry - powiedział zachrypniętym głosem, czule całując mnie w czoło
W tym samym momencie drzwi się otworzyły, a w nich stanął Remo, który wydawał się być chwilowo bardziej przerażony niż my razem wzięci. Zaczęłam się zastanawiać jakim cudem udało mu się dostać do pomieszczenia, jeśli było zamknięte na klucz. Po chwili jednak w mojej głowie pojawiła się myśl, że być może mężczyzna ma dostęp do wszystkich pokoi, co wydało mi się nazbyt niepokojące.
- Kurwa mać, sory dzieciaki - złapał się za łysą głowę i zażenowany wyszedł
- Coraz lepiej! - klasnęłam w dłonie, udając, że cieszę się jak małe dziecko - Nie obraził ani mnie, ani Ciebie - zauważyłam i zwycięsko pokiwałam głową
- Może się zaprzyjaźnicie? - rozbawiony chłopak zasugerował, unosząc brwi
- Z pewnością - puściłam mu oczko, kiedy zmusiłam się do wstania z łóżka
- Gdzie idziesz? - zapytał, podkładając obie ręce za głowę i uważnie mnie obserwując
- Wracam do siebie, muszę się ogarnąć i ubrać - odparłam, zbierając wczorajsze ciuchy
- Wcale nie - rzucił dwuznacznie, a gdy na niego spojrzałam, znacząco się uśmiechał, więc pokazałam mu fakaOdwróciłam się w kierunku nieszczęsnych drzwi z nadzieją, że uda mi się bezpiecznie przemknąć do pokoju tak, by nikt nie zwrócił uwagi na dziewczynę mającą na sobie jedynie za długą koszulę, która z pewnością nie należy do niej. Modliłam się, by nie narobić sobie kłopotów, kiedy usłyszałam, że Artur wstał z łóżka, a po chwili znajdował się za mną, o czym świadczył jego ciepły oddech dotykający moich pleców.
- Maja - westchnął, obracając mnie w swoją stronę, a ja dopiero wtedy zauważyłam, że ma na sobie jedynie bokserki - To nasz ostatni dzień tutaj, spędźmy go razem - poprosił, kiedy jego wargi zetknęły się z moimi, a ja uświadomiłam sobie, że faktycznie dzisiejszy dzień jest ostatnim na tym obozie
Oddałam mu delikatny pocałunek, czując na sobie jego ciepłą klatkę piersiową.
- Wiesz, że to tak nie działa - przypomniałam mu, a on spuścił głowę jak zbity pies - Słodziak - rzuciłam i nacisnęłam na klamkę, mając nadzieję, że nikogo nie będzie na korytarzu
Szczęście się dzisiaj do mnie uśmiechnęło, ponieważ bez większych problemów udało mi się pokonać dystans dzielący pokój Artura z moim, więc kiedy znalazłam się już w środku, odetchnęłam z ulgą.
Zdziwiła mnie cisza panująca w pomieszczeniu, a kiedy przeszłam do części sypialnej zauważyłam jedynie śpiącą Misię, podczas gdy pozostałe łóżka były puste. Zmarszczyłam czoło, jednak zamiast zastanawiać się, co poszło nie tak, zajęłam się znalezieniem czystych ubrań. Dopiero w momencie, w którym zamknęłam walizkę spostrzegłam, że Michalina zdążyła się obudzić, a w drzwiach do łazienki pojawiła się Pola z turbanem na głowie, co znaczyło, że musiała brać prysznic. Obie dziewczyny wlepiły we mnie wzrok jakby właśnie zobaczyły ducha, więc posłałam im pytający uśmiech.- Ładny ciuch - Pola puściła mi oczko, wskazując na koszulę, a ja przypomniałam sobie do kogo należy
- Owszem - przyznałam jej rację, kiedy krokiem modelki ruszyłam w jej kierunku
- Niedługo biedny Artur nie będzie miał w czym chodzić - zmartwiła się Misia, rzucając mi smutne spojrzenie
- Ha, ha - odparłam z obojętnością, przewracając oczami
- To co, już nie jesteś dziewicą? - ciemna blondynka dobitnie spytała, co brzmiało raczej jak stwierdzenie
- Pola?! - oburzyłam się, mając ochotę trzasnąć jej drzwiami przed nosem
- Kochanie, przede mną żadnych tajemnic - cmoknęła, szczerząc zęby - Spokojnie, nie jesteś jedyna. Kamilę też o to zapytam - dodała, widząc, że nie jest mi do śmiechu
- Dziewczyna prędko nie wróci - zauważyła Misia, jakby chciała rozwiać nadzieję Poli
- Gdzie jest? - zainteresowałam się, będąc już jedną nogą w łazience
- Jeremi zabrał ją wieczorem - wyjaśniła ciemna blondynka, a ja wszystko zrozumiałam
CZYTASZ
Winter Dream || A.S
FanficTo, co wydarzyło się na letnim obozie, zostało między tą dwójką. Pomimo uczucia, które ich łączyło, nie byli gotowi na związek. Tym razem Maja zaciągnięta siłą przez przyjaciółki na Young Stars Winter Camp znów pojawia się w życiu Artura, jednak chł...