Pairing: Moonsun (MAMAMOO)
Słowa:182
Gatunek: fluff podszyty lekkim angstem
Opis: Króciutkie rozmyślania Moonbyul o ciepłej dłoni Solar.
Od autorki: Samo wyszło. Nie wiem, nie pytajcie.
Jej ręka była ciepła. Niczym mały grzejnik. Hm, to chyba złe porównanie, bo była też delikatna i gładka. Zupełnie jakby stworzona do trzymania. Moja dłoń była natomiast zawsze zimna. Na co dzień mi to nie przeszkadzało, ledwie zwracałam uwagę. Dopiero teraz naprawdę zdałam sobie z tego sprawę. Delikatnie przejechałam kciukiem po jej palcach. W odpowiedzi Yongsun cicho westchnęła. Zamarłam w bezruchu nie chcąc jej obudzić. Ostatnio niewiele spała. Każda chwila wytchnienia jest cenna. Ja sama wolałam poświęcić czas żeby ją obserwować. To jak jej rzęsy układają się na policzkach, a lekko rozchylone usta poruszają się. Miałam cały ten widok tylko dla siebie, gdyż Hyejin i Wheein siedziały przed nami i słuchały razem muzyki na słuchawkach. Zdawały się całkiem odcięte od świata, a zwłaszcza tylnich siedzeń samochodu.
Nagle Solar zmarszczyła nos, coś musiało się jej przyśnić. Chciałabym wiedzieć co. Chciałabym znać jej myśli. Wiedzieć czy poświęca ich choć w połowie tak dużo co ja poświęcam jej. Niestety, jak dotąd nie wykazywałam żadnych zdolności parapsychicznych.
Mogłam więc, tylko dalej uparcie trzymać jej ciepłą dłoń i starać się przekazać w ten sposób wszystkie moje uczucia.
CZYTASZ
Misz-masz
RandomTo będzie zbiór różnych opowiadań. Znajdą się tu na pewno fanficki (pewnie głównie z Hetalii), ale może też coś mojego własnego. Zatem jak mówi tytuł, będzie to misz-masz różności.