-Tak!

659 30 2
                                    

Obudziłam się o 14:00 Tinus był ze mną. Wzięłem telefon z etżarki i włączyłam go i spojrzałam na godzinę 14:00 szybko zerwałam się z łóżka przy okazji budząc Martinusa
-Jeszcze chwilę- Mówił zachrypniętym głosem.
-Martinus mamy godzinę!
-Co?!
-No to szybko zbieraj sie!
- Spokojnie
Szybko podbiegłam do szafy i wzięłam:

-Martinus mamy godzinę!-Co?!-No to szybko zbieraj sie!- Spokojnie Szybko podbiegłam do szafy i wzięłam:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I takie buty.

I takie buty

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Makijaż.

I matowa bordowa szminka

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I matowa bordowa szminka. Wyrobiłam się w 40 minut. Martinus był ubrany:

(Po prawej)Szybko wsiedliśmy do naszego auta i ruszyliśmy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

(Po prawej)
Szybko wsiedliśmy do naszego auta i ruszyliśmy. Ja kierowałam. Kiedy dojechaliśmy nikogo jeszcze nie było.
-Lena-Tinus
-Tak?
-choć już
-Idę
Wysiedliśmy z samochodu i skierowaliśmy się na salę. Martinus wzią moja rękę. Kiedy weszliśmy do środka nadal ją trzymał. Doszliśmy na środek sali. Uklękną przedmną.
-Leno, moja Leno czy dzięki tobie będę najszęśliwszym chłopakiem na świcie i wyjdziesz za mnie?-otworzył czerwone pudełko w kształcie serca.
-Tak-Popłakałam się ze szczęścia. Nagle wszyscy zaczęli klaskać nie wiem kiedy przyjechali. Martinus wstał i mnie namiętnie pocałował. Reszta gościny minęła bardzo dobrze tańczyliśmy i przyszedł mi pewien pomysł do głowy. Podeszłam do DJ i powiedziałam.
-Calum(tak ma na imię DJ) dasz mi mikrofon?
-Jasne masz
Podał mi urządzenie.
-Uwaga!!-wszycy obrucili się w moja stronę-Mam pewien pomysł a jest to konkurs-Wszyscy spojrzeli się na mnie wzrokiem "WTF?!"-Jest on dla chętnych więc każdy wybierze sobie piosenkę i ją zaśpiewa a jury których wybiorę będą oceniali. Dobra to kto chce być jury?-Rekę podniosło 3 osoby.-No to Melody, Elizabeth i Kesha(Jej kuzynka aut*) .
PO KONKURSIE
1 miejsce... Ja i Nicole
2 miejsce... Tinus
3 miejsce... Monika ( jej kuzynka)
W nagrodę dostaliśmy róże i wódkę.
22:30
Ja oglądam mój od niedawna ulubiony serial ten wolff oczywiście z Martinusem. Ale ktoś mi to przerwał dzwonkiem do drzwi. Podeszłam do drzwi i je otworzyłam. Zobaczyłam najgorszych ludzi w moim życiu. A mianowicie moich "rodziców".
-Czego w do chuja chcecie!?-Wykrzyczałam im prosto w twarz
-wyrażaj się!
-Mam 18 lat i niczego mi nie zabronicie!
Przyszedł Martinus
-Japierdole nie dacie jej spokoju?!
-Nie masz ją zostawić!
-On mnie nigdy nie zostawi będziemy mieć ślub na którym nie będziecie!-pokazałam pierścionek
-Własnych rodziców nie zaprosisz?!
-Takich którzy wyzywają mnie od puszczalskich dziwek i suk?! Ja podziękuję-łza spłynęła mi po policzku a Tinus szybko mnie przytulił.
-Idzcie już-Nie ruszyli sie z miejsca więc Martinus zamkną im drzwi przed nosem.
-Dlaczego oni niszczą mi życie w najlepszych momentach?! Dlaczego?!
-Kochanie wszystko będzie dobrze pamiętaj że masz mnie i cię nigdy nie zostawię obiecuję-głaskał mnie po plecach. Później poszłam się umyć po mnie Tinus. Usnęłam wtulona w tors Narzeczonego.

Podoba się rozdział? Jak myślicie czy rodzice zniszczą życie Lenie? Okaże się w następnych rozdziałach. Buzika Kinga (447 słów)

od nienawiści do miłości/Martinus Gunnarsen✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz