klub samotnych serc; pansmione texting

9

11:46 p.m.
ja
pansy?

ja
minęło trochę czasu,
a ja odzywam się dopiero teraz

kochanie (nie) moje 💚
??? Nie rozumiem

ja
naprawdę, nic nie musisz mówić

ja
uświadomiłam sobie, że... chcę spróbować
i wiem, że wtedy nie zachowałam się najlepiej
ale nie znam tej twojej lepszej wersji na tyle dobrze
by pójść z tobą do łóżka, pijąc dobre i mocne wino

ja
po prostu... to wszystko idzie za szybko
chciałabym cię... trochę bliżej poznać?
wiesz, spotykać się z tobą i rozmawiać

ja
mogłybyśmy razem chodzić do teatru
ewentualnie na kawę, najlepiej do tamtej kawiarenki
albo wiem! kupimy książki o psychologii!

ja
mogłybyśmy przyjść do mnie i się pouczyć
co prawda ja bym się uczyła, a ty pewnie malowała paznokcie
aczkolwiek później mogłybyśmy oglądać jakieś filmy

ja
przepraszam, nie wiem co się robi z dziewczyną
wiem tylko, że z ronem często chodziliśmy do knajpki
albo jechaliśmy do jego rodziny na obiad
a tak to raczej siedzieliśmy w domu, trochę się nudząc
no, albo często każde z nas było w pracy
ale z tego co wiem ty nie pracujesz, a ja siedzę na etacie
więc więc sumie miałybyśmy dla siebie dużo czasu

ja
może mogłybyśmy wyremontować moje mieszkanie?
dodałybyśmy coś twojego, czegoś, co szczególnie lubisz
specjalnie dla ciebie kupiłabym wannę, byś mogła się relaksować każdego wieczora, pijąc wino
i, co najważniejsze, miałabyś dla siebie dużo miejsca
bez notta i zabiniego, którzy znajdą inne mieszkanie
a może to ja wprowadzę się do siebie, skoro oni 'odpadają'?
bo mieszkasz jednak bliżej centrum, więc wszędzie blisko: czy to na większe zakupy, czy do teatru...

ja
wiem, trochę się rozpędzam
co jest nadzwyczaj dziwne, bo dopiero narzekałam
że wszystko co robisz idzie za szybko

ja
ale w skrócie: tak, chcę spróbować

kochanie (nie) moje 💚
No dobra, ale... tu nie Pansy
Tylko ja, Blaise

ja
...

ja
przepraszam, że spytam, ale...
dlaczego masz jej telefon?

kochanie (nie) moje 💚
Bo... poprosiła mnie,
bym się nim opiekował

ja
a gdzie jest pansy?

kochanie (nie) moje 💚
W szpitalu niedaleko
Była gdzieś na imprezie
Wróciła cała poobijana, ze złamaną nogą
Czekamy z Nottem, aż odzyska przytomność

ja
...

ja
jadę do was