W końcu się wam udało xD Gratuluję! Macie rozdział~
Kobieta wróciła z łazienki do ukochanego, mężczyzna jednak nie zwracał uwagii na jej powrót.
Coś zaprzątało mu głowę, a tym czymś była jej nagła reakcja. Po co akurat do toalety, coś tam jest?
Graves w końcu się poddał, zauważył ją i posłał jej obolały uśmiech. Coś było nie tak.
Wiedział jedno, musi spotkać się z Fatem. Jego dziewczyna nie mówi mu wszystkiego.
Może ją podrywał? Albo ona go z nim zdradziła? Czarne scenariusze mu nie pomogą, ale zawsze warto szukać.
Szuka się by znaleźć i on ma taki zamiar, znajdzie wszystko. Zjedli kolacje i położyli się spać.
Tak przynajmniej myśleli, kto by się spodziewał, że oboje mają zamiar gdzieś wyjść.
Jedno do demona, drugie do byłego drucha. Mimo to, okazali się debilami. Ale czy to u Gravesa nowość?
Więc, gdy zniknęli z sypialni, nawet nie wiecie jak zdziwiła ich swoja obecność w salonie.
- Co ty tu..? - zapytali się w tym samym czasie.
Oboje patrzyli na siebie. Wtedy kobieta wpadła na pomysł jak wkurzyć Malcolma.
- Tobias do mnie zadzwonił, poprosił bym przyniosła mu coś z domu! Ale ty byś mnie nie wypuścił... - skłamała z sztuczną skruchą w głosie.
- Co przynieść?! - warknął. - Zrobię to za ciebie.
- Płaszcz, do domu Soraki... - zamrugała i udając niewinną, skuliła się.
Graves wyszedł trzaskając drzwiami, a ona uśmiechnęła się. Kto by się spodziewał?
Upiecze dwie pieczenie na jednym ogniu. Spotka się z Darkinem i sprawiła, że jej chłopak wkurwia się na Twisted'a.
Nie wpadła na to jednak, że Soraka, Lux oraz Shen mogą powiedzieć mężczyźnie, że to co powiedziała jest kłamstwem.
Ale czy kłamstwo się liczy, jeśli jest z miłości? Tak... To znaczy! Liczy się, szczególnie, że mówimy je ukochanemu.
Więc dziewczyna nie spodziewała się, że Graves najpierw zadzwoni do kobiety i dowie się szokującego faktu...
Twisted aktualnie nie może się poruszać i śpi już drugi dzień...
To samo co ostatnio~
3 🌟 = rozdział
CZYTASZ
Zaufaj
FanfictionTwisted Fate z swym jakże genialnym szczęściem wpada na "poturbowanego" Gravesa. Mimo, że z niechęcią, postanawia pomóc dawnemu wspólnikowi.