Chciałam z tamtąd jak najszybciej odejść. Odwróciłam się i zaczęłam biec najszybciej jak tylko potrafiłam. Nie jestem gotowa na to, aby się z nim spotkać. Co jeśli mnie nie polubi? Co jeśli robi sobie ze mnie jaja? A co jeśli...
- Caroline- otrząsnął mnie męski głos. Zajebiście. Złapał mnie za nadgarstek i odwrócił w swoją stronę. Przez chwile patrzyliśmy sobie w oczy, lecz ja szybko się opamiętałam i mój wzrok wylądował na moich butach.
- Nie wierze, że cię widzę..- odezwał się po chwili ciszy.
- Nawet nie wiesz jak bardzo chciałam cię poznać, zobaczyć..- westchnął.- Nie jestem ciekawą osobą- wzruszyłam ramionami, nadal patrząc w przestrzeń.
Poczułam jego rękę na ramieniu. Czułam, że robię się czerwona..- Skąd mam to wiedzieć? Właśnie dlatego chce cię poznać- lekko się zaśmiał. Uniosłam do góry głowę, aby móc się mu przyjrzeć. Niestety miał na głowie kaptur, na oczach okulary. Prawdopodobnie po to, aby jakieś fanki go nie rozpoznały.
- To bez sensu. Czuje się jak w głupiej bajce..- przewróciłam oczami. Spojrzał na mnie krzywo.
- Ah, a w niej ja jestem księciem..?-zrobił minę pedofila, a ja się pierwszy raz uśmiechnęłam.
- niech to nie znika z twojej twarzy- puścił do mnie oczko, a ja czułam że się czerwienie.
- Chciałbyś..- pokręciłam z niedowierzaniem głową
- A No uwierz, chciałbym- zaśmiał się głośno, a ja zrobiłam to samo.
- Eghkm...- chrząknięcie sześciu postaci za nami mnie trochę wystraszyło, ale po chwili się zaśmiałam. Sama nie wiem czemu...po prostu.
- To z tobą Taehyung tak konwersował? Niezła z ciebie suka- uśmiechnął się chłopak w czarnych włosach,a ja zrobiłam krzywą mine.
To miało być obraźliwe?
- Spokojnie. Nie to mam na myśli. Chodzi o to, że trzymałaś go na dystans. Ostra i zimna. Rozumiesz, prawda?- próbował załagodzić sytuacje. widać, że trochę się spiął.
Kiwnęłam potwierdzająco głową. Ruszyliśmy w nieznanym mi kierunku.
Oni są naprawdę mili..
Hejka! Bardzo proszę kolejny rozdział. Mam nadzieje ze się podoba. Koniecznie zostawiajcie gwiazdki i opinie w komentarzach✨💗
CZYTASZ
Mess || Taehyung
FanfictionJedno głupie „cześć" sprawi, że Chłopak zacznie codziennie do niej wypisywać, a ona mu dogryzać. Mogłoby się wydawać, że ta dwójka za sobą nie przepada, ale co jeśli to tylko głupia wymówka...? (PO POPRAWIE)