Mnóstwo wiadomości od Taehyung'a, które non stop usuwam. Od dwóch dni się do mnie dobija, ale ja nie wiem jak z nim rozmawiać. To dziwne, ale chyba mi na nim zależy...
Niby nie znam go zbyt długo...Z moich rozmyśleń wyrwało mnie pukanie do drzwi. Spojrzałam na zegarek. 21:00. Rodzice są na wyjeździe wiec to napewno nie oni. Niechętnie wstałam i ruszyłam do wejścia. Zamurowało mnie gdy w progu stał V.
Otworzyłam szerzej oczy ze zdziwienia. Szybko złapałam za klamkę i chciałam zamknac drzwi, ale w tym samym momencie jego noga stanęła pomiędzy nimi.- Caroline...co się z tobą dzieje ? Musisz mi to wyjaśnić. Czekałem na ciebie, potrzebowałem twojego wsparcia a ty nie przyszłaś...- mówiąc to patrzył mi w oczy, w których można było zauważyć smutek...?
- Przyszłam...- spuściłam głowę w dół. Widząc jego buty tuż koło moich nóg wiedziałam, że podszedł do mnie i jest bardzo blisko. Czułam jego ciepło i orzeźwiajacy oddech.
- Zaraz? Co?...- przerwał.- ten głośny trzask...to byłaś ty..- uniósł swoją dłonią moją głowę przez co patrzyliśmy sobie w oczy.
- Brawo..- wyszeptałam.
- W-widziałaś nas...?- wyjąkał. Kiwnęłam głową, a na jego twarzy zawidniał uśmiech.
- Jesteś zazdrosna..?- wyszeptał.- Co? n-nie...- Zaczęłam nerwowo rozglądać się dookoła. Czułam, że pale się ze wstydu.
- Przestań...to słodkie.- uśmiechnął się.
No i po tym zapadła cisza. Staliśmy tak w progu przyglądając się sobie. Taehyung wyjął telefon i zaczął coś w nim wystukiwać, a po chwili z mojego wydał się dźwięk powiadomienia. Spojrzałam na niego dziwnie.Sexy.v
Mógłbym coś zrobić?Carlaxx
Co takiego?Sexy.v
Tylko nie uciekaj, proszęSpojrzałam do góry na chłopaka, którego twarz była kilka milimetrów od mojej. Przyglądaliśmy się sobie. Po chwili złączył nasze usta. Był taki delikatny i czuły. Złapał jedną dłonią moją twarz, a druga położył na mojej talii i przycisnął do siebie.
Czułam się jakby książę całował Kopciuszka...
Ojejku! Mamy wyczekiwany moment 💗 jak wam się podoba kochani? Rozdział dosyć dlugi!!
Koniecznie zostawiajcie gwiazdki i opinie w komentarzach ❤️
CZYTASZ
Mess || Taehyung
FanfictionJedno głupie „cześć" sprawi, że Chłopak zacznie codziennie do niej wypisywać, a ona mu dogryzać. Mogłoby się wydawać, że ta dwójka za sobą nie przepada, ale co jeśli to tylko głupia wymówka...? (PO POPRAWIE)