13.

489 30 1
                                    

2 krótkie historie i 1 dłuższa XD


1.) Przez cały okres czasu, jaki żyłem w tym domu, przyrzekam na Boga, że drzwi zamykałem więcej razy niż otwierałem.


2.) Nie ma nic piękniejszego niż śmiech dziecka. Chyba, że jest pierwsza w nocy, a Ty jesteś sam w domu.


3.) No i coś trochę dłuższego XD

Nadia miała 10 lat, nie była ładna, ale miała mnóstwo przyjaciół. Któregoś dnia firma rodziców splajtowała i musieli się przenieść do innego miasteczka Salensvile. Nadia pożegnała się z przyjaciółmi i z żalem w sercu pojechała. Było tam dosyć dziwnie. Wiał porywisty wiatr wszystko wydawało się szare. Naprzeciwko ich domu stało Wesołe miasteczko od lat nieczynne i było wręcz upiorne. Była noc, dziewczynka nie mogła zasnąć, a o północy usłyszała dziecięcy śmiech i piski maszyn.Wyjrzała przez okno i zobaczyła dzieci bawiące się w Wesołym Miasteczku. Następnego dnia o północy, nieświadoma niczego poszła się tam bawić. Gdy weszła nagle dzieci ucichły, a starsza dziewczynka, która miała czerwone oczy powiedziała "Mamy następną ofiarę. Wszystkie dzieci się zaśmiały i rzuciły się na nią rozrywając ją na kawałki. Jadły jej mięso i coraz bardziej ich oczy stawały się czerwone. Rodzice niepokoili się o Nadię, a o północy usłyszeli pisk dzieci i wołanie ich córki ."Mamo, tato ja się tu troszkę pobawię". Od staruszki mieszkającej obok nich dowiedzieli się, że gdy miasteczko było czynne pewna dziewczynka spadła z Koła Młyńskiego. Jej niespokojna dusza krążyła po Wesołym Miasteczku, które po tym wypadku zamknięto i nie chcąc sama się tam bawić zabijała dzieci.


Straszne historieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz