JWS|Lepsza Historia?[Zakończone]

9. Chyba Zostałem Małżonkiem?!

PV Czkawki
To dziś mam się ożenić z siostrzenicą Vigo nie jaką Jūlianą była nawet śliczna. Brunetka o piwnych oczach, odwiedziła mnie wczoraj w celi. Łowcy wyprowadzili mnie z celi do dziwnej kajuty a raczej sali ślubnej, teraz tylko czekać na pannę młodą najbardziej się boje nocy poślubnej,nie chce tego sobie nawet wyobrażać. Po chwili zagrała muzyka i na sale weszła panna młoda wyglądała nawet pięknie ale tak na marginesie dla mnie jest brzydulom. A udzielał nam będzie ślubu Vigo niech to szlak.

-Więc tak przejdźmy do rzeczy. Czy ty Jūliano Czardziousta bierzesz sobie o to tego Czkawke Haddocka za męża?

-Oczywiście że tak!

-A ślubujesz mu wierność i miłość dopóki Valchala was nie rozłączy?

-Jasne!-Coś za bardzo się cieszy.

-A ty Czkawkio Haddocku czy bierzersz Jūlianę Czardzioustą za żonę?

-Eee... Ja...Ałł-Nadepnęła mi na stopę- Ahh tak tak.

-A ślubujesz jej wierność i miłość dopóki Valchala was nie rozłączy?

Miałem coś odpowiedzieć kiedy w statek coś uderzyło, nagle do sali w lecieli jeźdźcy smoków. Dzięki ci Thorze ,byłem w tej chwili najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi, szybko pobiegłem do celi gdzie trzymali Szczerbatka był skuty kajdanami na szczęście miałem klucz szybko otworzyłem cele i uwolniłem mordkę ,polecieliśmy pomóc reszcie. Udało nam się zniszczyć prawie wszystkie statki oprócz głównego, widziałem jak Jūliana wydziera się na Vigo,szczerze było mi do śmiechu.Kiedy wylądowaliśmy na wyspie nie mogłem się nie cieszyć na widokiem.

-Dzięki za ratunek, gdyby nie wy pewnie bym był świeżym małżonkiem.

-Nie ma za co.

-Dobra jeźdźcy będziemy się zbierać.

-Zaraz wasz dogonię!

-Dobra tylko się pośpiesz As!

-Coś się stało?Ałł -Walnęła mnie w ramię.-Za co to?!

-Za to jak mnie wystraszyłeś.-po chwili mnie do siebie przyciągnęła i pocałowała.

-A to za całą resztę.
🐲🐲🐉🐉
Mini spoiler
Kocham cię... Nie rób mi tego!
Chciałam również zaprosić was na moją 2 książkę
Pt. RTTE|Inna Historia
Powoli dobiegamy do końca trzymajcie się !