Natalia:
Przez ostatnich kilka miesięcy, dzień w dzień kłóciłam się z Maćkiem. O wszystko. A on za najdrobniejsze szczegóły mnie bił. Na początku próbowałam się bronić, ale był silniejszy. Zazwyczaj mnie podduszał na tyle długo, póki się nie ''uspokoję''. Przez te sytuacje chodzę przygaszona i obolała. Wszyscy na komendzie to widzą, ale nie powiedziałam nikomu o mojej sytuacji.
Bicie mnie to już weszło Maćkowi w nawyk. Ciągle obiecuję sobie że mu się postawię, ale nigdy mi się to nie udaje...
Było koło północy. Wróciłam do domu, a Kuba mnie podwiózł. Mieliśmy bardzo trudną ale akcję, dlatego zostałam z nim tak długo w pracy.
-To dobranoc.-Uśmiechnął się Kuba.
-Dobranoc.
Powiedziałam i wyszłam z auta.
Gdy tylko znalazłam się w środku domu, od razu podszedł do mnie narzeczony.
-Gdzie byłaś??
-W pracy.-Odpowiedziałam szczerze.
-Robisz ze mnie idiotę?
-W przeciwieństwie do Ciebie, moja praca jest cięższa i wymaga więcej pracy!-Wybuchłam, jednak zaraz tego pożałowałam.
Rutkowski przycisnął mnie do drzwi i chciał uderzyć w twarz z pięści, ale zrobiłam unik, wskutek czego uderzył nią o drzwi tak, że zostało wgniecenie. Puścił mnie, a ja odsunęłam się na bezpieczną odległość. Chciałam żeby to się skończyło. Wzięłam telefon do ręki, ale mój oprawca wytrącił mi go z ręki. Gdy miałam zamiar uciekać na górę, on chwycił mnie za dłoń jedną ręką, a drugą przywalił w oko. Poczułam ból. Zakręciło mi się w głowie. Musiałam zsunąć się po ścianie na podłogę.
-Nawet nie próbuj nikomu mówić. I tak Ci nie uwierzą, a ja... Zniszczę Cię. Rozumiesz? Nie będziesz mieć życia.
Rozpłakałam się i kiwnęłam głową na znak że rozumiem...🙃
CZYTASZ
Natalia Nowak-życie na nowo...
FanfictionOd czasu wybuchu na komendzie minęło już pół roku, a Natalia jeszcze nie poznała swojego nowego partnera. Za to jej chłopak Maciej Rutkowski się jej oświadczył. Jednak co się stanie, gdy w życiu Natalii pojawi się niejaki Roguz? Książka o Kubtali...