28-Muszę przy niej być...

943 43 8
                                    

Kuba:
-Proszę się odsunąć...
Podeszła do mnie ratowniczka.
-Nie...
-Stary, tak jej pomogą...
Położyłem delikatnie Natalię na noszach. Jeden ratownik bandażował rany blondynki, drugi sprawdzał czy żyje...
-Jest słaby puls.
Wzięli ją do karetki i po zbadaniu mnie, pojechali na sygnale do szpitala.
-Zawieziesz mnie do niej..? Muszę przy niej być...
Zapytałem Krystiana.
-Jasne. Wszyscy pojedziemy. Nie, Olgierd?
Skinął głową.
Więc pojechaliśmy.
***
Natalia trafiła na stół operacyjny.
A ja nadal byłem głęboko poruszony jej poświęceniem. Ona... Dała się tak załatwić... I to dla kogo? Dla MNIE? Dla kłamcy? Dla...
I tak Cię kocham, kretynie...
Jej głos rozbrzmiewał w mojej głowie. Tak... Jestem kretynem. Ale jej kretynem.
Uśmiechnąłem się do siebie.
***
Czekamy już kilka godzin. Co chwilę ktoś wbiega i wybiega z bloku operacyjnego. Zacząłem już tracić nadzieję.
-To nic nie da...-Przerwałem niezręczną ciszę.-Nie uratują jej...
Krystian aż upuścił kawę, a Mazur zapytał:
-Kochasz ją?
-Do szaleństwa.
-Więc Ty jako ostatni powinieneś stracić nadzieję.
Olgierd ma rację. Nie stracę Natali. Muszę mieć nadzieję.


Heh. Zapraszam wszystkich do mojego nowego dzieła: "Natalia i Krystian-Niemożliwe...''. Polecam ❤️

Natalia Nowak-życie na nowo...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz