-Dominika, Ania będziecie spały w pokoju gościnnym. Pościel macie już czystą. Ja już idę. Dobranoc. -powiedziała do dziewczyn
-Dobranoc-powiedziały razem dziewczyny
-Dobranoc kochanie.-zwróciła się do Mikołaja
-Dobranoc słońce moje.-pocałowali się
Karolina poszła już spać, na górę. Nagle weszła Ania, co bardzo ją zaskoczyło.
-Śpisz?-spytała cicho Ania
-Nie. Co ty tu robisz?-spytała zdziwiona Karolina-Wejdź. Usiądź.-powiedziała
-Mam do ciebie pytanie.-Ania usiadła na łóżku
-Słucham?
-Jesteś szczęśliwa z moim ojcem?
-A dlaczego pytasz?
W tym momencie wszedł do pokoju Mikołaj.
-Ania? Co ty tu robisz? Nie śpisz?
-A nie, nie śpię. Chciałam pogadać chwilę z Karoliną. Ale już skończyłam.
-Dobrze.
-To ja już idę.-powiedziała Ania
-Ok.-powiedział Mikołaj
Mikołaj poszedł do pokoju gościnnego.
-Dobranoc dziewczynki.-powiedział Mikołaj do Ani i Dominiki.
-Dobranoc tato.-powiedziały jednocześnie
Noc minęła spokojnie. Jest godzina 11.
-Cześć kochanie.-zwrócił się Mikołaj do Karolina po przebudzeniu
-Cześć.-odpowiedziała
-Przepraszam cię na chwilę, ale pójdę do dziewczynek.
-Dobrze kochanie.
Mikołaj poszedł do córek, a Karolina w tym czasie ubrała się i zeszła na dół, gdzie Dominika piła kawę.
-Cześć.- powiedziała Karolina
-Cześć- odpowiedziała Dominika
-Muszę z tobą pogadać, póki Mikołaj nie słyszy.
-Co się stało?-spytała zdziwiona
-Bo, była u mnie wczoraj Ania i pytała czy jestem szczęśliwa z twoim ojcem. Wiesz może coś o tym?
-Chyba wiem. Wczoraj słyszałam jak mama namawiała Anię na coś ale nie słyszałam na co. Ale wiem że to było coś o tacie i jego nowej dziewczynie. Potem kazała mi wziąć ją na te kolację. Nie wiem o co chodziło. Ania nic nie chciała powiedzieć.
-Ok. Dziękuje kochana.
-A właśnie jak już jest ten temat to chciała bym ci powiedzieć że...
-Że-przerwała jej nie pewnie
-Chcę ci powiedzieć że bardzo się cieszę że jesteś z moim tatą. Widać że jesteście szczęśliwi i że się kochacie.Życzę wam powodzenia z dzieckiem i z dalszym związkiem.
-Dziękuję. Jesteś naprawdę super.
-Cześć- Ania weszła do kuchni i nagle obie umilkły
-Hej- odpowiedziała Karolina
-Co dziewczyny, gotowe?-spytał Mikołaj
-Tak. Możemy jechać.-odpowiedziała Dominika
-Kochanie, ja jadę odwieźć dziewczynki i za 20 min będę.
-Dobrze.-uśmiechnęła się
Mikołaj wrócił już do domu.
-Musimy pogadać.-powiedziała Karolina do Mikołaja
-O czym? Co się stało?
-Musimy pogadać o Ani?
-O Ani?
-Tak. Wczoraj jak nas widziałeś pytała mnie czy jestem z tobą szczęśliwa. Pytałam się dzisiaj rano Dominiki czy coś o tym wie i powiedziała mi że wczoraj słyszała jak Kamila ją do czegoś namawia i podobno to było coś o nas. Sądzę że Ania i Kamila nie mają dobrych zamiarów.
-Ale ty mówisz serio?-spytał naprawdę zdziwiony
-Tak.-odpowiedziała
-Jakim ja byłem idiotą.-stwierdził
-No troszeczkę.
-Ej.
-Żartuje słodziaku.-odpowiedziała
-Ja zadzwonie do Ani.]
-Nie, nie dzwoń.-Krzykneła
-Dlaczego?
CZYTASZ
Od Niezręcznosci Do Miłości!💓❤💕😍
PovídkyJest to historia o Karolinie rachwal i Mikołaju Białachu z serialu policjantki i policjanci ! 3 pierwsze rozdziały są na podstawie odcinków. Reszta jest zmyslona !