Święta przyszły i minęły. Byłem szczęśliwy, że przerwa świąteczna się skończyła, bo nie mogłem jej spędzić z moim chłopakiem. Mama, Carley i ja wyjechaliśmy na święta do dziadków. Miło było znowu ich zobaczyć i oni również cieszyli się ze spotkania z wnukami, ale ja przez cały czas tęskniłem mocno do Jake'a. Rozmawialiśmy co prawda parę razy przez telefon, ale to nie było to samo, co widzieć jego uśmiech albo być blisko niego.
Życie jest czasem bardzo dziwne. Jeszcze rok wcześniej, nigdy bym nie powiedział że to możliwe żeby tęsknić za kimś tak mocno, jak ja tęskniłem za Jake'iem. Życie jest doprawdy dziwne.
Zima powoli ustępowała wiośnie i zanim się obejrzałem nadchodziło już lato. Kiedy tylko pogoda zrobiła się dość ciepła, powróciliśmy z Jake'iem do naszego rytuału nocnych kąpieli w jego basenie.
Ponieważ jego rodzice wciąż byli przeciwko naszemu byciu razem, trzymaliśmy nasze nocne harce w tajemnicy. Właściwie dzięki temu było to bardziej zabawne. Ryzyko wykrycia naszych zabaw było bezustanne, co podnosiło nam poziom adrenaliny. Zazwyczaj pływaliśmy w późnych godzinach wieczornych, gdy rodzice Jake'a byli już w łóżkach. Kilka razy nawet pływaliśmy nago. Tacy właśnie byliśmy: para śmiałków!
Ponieważ szkoła w lecie była zamknięta, nasz czas bycia razem był ograniczony. Wieczorami spędzaliśmy ze sobą najwięcej czasu. Nie zawsze pływaliśmy; czasem siedzieliśmy pod rozgwieżdżonym niebem i rozmawialiśmy albo tuliliśmy się do siebie. Po prostu uwielbialiśmy BYĆ ze sobą. Uwielbiałem leżeć obok niego na świeżo skoszonej trawie z moją głową spoczywającą na jego piersi. Kochaliśmy siebie nawzajem tak mocno, że życie wydawało się być doskonałe.Zbyt doskonałe.
Jake wciąż miewał te okresowe bóle głowy. Jego lekarz powiedział mu, że cierpi na migreny. Przepisał mu silny środek od bólu głowy, ale Jake nie chciał go brać, ponieważ wywoływał u niego nudności. Kilka razy, gdy rozmawialiśmy przez telefon, musiałem robić przerwę, gdy on biegł do ubikacji wymiotować. Moje serce zamierało ilekroć to się zdarzało. Było też kilka nocy, gdy jego ból pojawił się kiedy byliśmy razem. Jake kładł wtedy głowę na moich udach, a ja starałem się przynieść mu ulgę za pomocą masażu. Raz aż zaczął płakać gdy go przytulałem, ponieważ ból był tak silny. Czułem się tak bezradny nie mogąc ulżyć w jego cierpieniu. Jake był moim rycerzem w lśniącej zbroi, a ja nie mogłem zrobić nic, aby mu pomóc. Z chęcią wziąłbym na siebie jego ból. Na szczęście, migreny były rzadkie i krótkotrwałe. Nadal mogliśmy być razem niemal każdego wieczoru. Jake spędził nawet noc u mnie w domu w moje czternaste urodziny. Powiedział swoim rodzicom, że będzie nocował u innego kolegi, a potem przyszedł do nas do domu. Mama przygotowała dla mnie przyjęcie i zaprosiła kilku moich kolegów. Jake dał mi bardzo odpowiedni prezent urodzinowy. Była to płyta CD zespołu R.E.M. "Automatic For The People", na której był nagrany utwór "Nightswimming" (ang. "Nocne pływanie"). Był to rodzaj cichego żartu między nami, ale pomyślałem, że to piękny prezent. Mój najwspanialszy prezent miał zamiar spędzić ze mną całą noc (mama zgodziła się nie mówić o tym jego rodzicom) Trzymanie jego ciała blisko mojego było dla mnie uczuciem, jakbym był w niebie.
Każdy z jego uścisków i pocałunków uczynił moje urodziny jeszcze bardziej wyjątkowymi.
CZYTASZ
Nocne Pływanie 🏊💦
Short StoryWzruszająca historia miłości dwóch młodych chłopców, która pokazuje, że miłość nie ma granic. I nie powinniśmy ich tworzyć. Oryginał tu: www.eioba.pl/a/4oow/nocne-plywanie-opowiadanie-lgbt-ktore-zmienilo-moje-zycie Postanowiłem wstawić te opowiadani...