Początki miłości

138 6 2
                                    

Nie zdawałem sobie wtedy z tego sprawy, ale zakochałem się w Jake'u.

Przez następne kilka tygodni Jake i ja spędzaliśmy ze sobą sporo czasu. Myślałem o nim bez przerwy. Kiedy byliśmy osobno strasznie za nim tęskniłem. Kiedy byliśmy razem, nic innego się nie liczyło. Zastanawiałem się, czy on czuje to samo do mnie? Marzyłem o tym, by być z nim - tulić się do niego - pocałować go. Myślałem o tym, czy to normalne mieć takie uczucia wobec swojego przyjaciela? Wszystkie te uczucia były dla mnie nowe. Chciałem z nim o tym porozmawiać, ale nie byłem pewien czy on to zrozumie. Nie byłem pewien, czy ktokolwiek zrozumiałby.

W moje trzynaste urodziny Jake zaskoczył mnie małym naszyjnikiem, na którym pisało: "ST END". Była to połowa innego naszyjnika, który on nosił, a na którym pisało "BE FRI". Złączone razem, tworzyły napis: "BEST FRIEND" (ang. najlepszy przyjaciel). Pomyślałem, że to idealny prezent. Objąłem go i uścisnąłem w podziękowaniu, a on odwzajemnił objęcie. To była dla mnie chwila największego szczęścia. To był też pierwszy raz, gdy objąłem Jake'a. Przez całe lato umierałem z pragnienia, żeby to zrobić.

Jake i ja rozpoczęliśmy małą tradycję pływania razem każdego wieczoru przez pójściem do łóżek. Pewnej nocy, na kilka dni przed rozpoczęciem szkoły, usiedliśmy pod rozgwieżdżonym niebem i rozmawialiśmy o nadchodzącym roku szkolnym. Siedzieliśmy tuż obok siebie z nogami w wodzie. Kiedy rozmawialiśmy, jedyną rzeczą, jaka zaprzątała moją uwagę, było jego gołe udo dotykające mojego. W pewnym momencie rozmowa umarła i po prostu siedzieliśmy tam słuchając szumu liści na drzewach. Odwróciłem się aby spojrzeć na jego twarz. W świetle z basenu, jego oczy wyglądały cudownie. Odwrócił się do mnie, spojrzał na mnie i uśmiechnął się. Zacząłem coś mówić aby przerwać ciszę, gdy on pochylił się i pocałował mnie. Tak!!! I nie był to tylko mały buziak w policzek... To był długi i pełny pocałunek, usta w usta. Kiedy się skończył, nie wiedziałem co powiedzieć. On również, więc ja go pocałowałem (tym razem jeszcze dłużej!) Nie miałem pojęcia, że on ma wobec mnie takie uczucia i nie sądziłem, że wie, co ja do niego czułem. Ale tak to właśnie wyglądało: dwóch nastoletnich chłopców całujących się na brzegu basenu.
Spędziłem tę noc w domu Jake'a, jak to bywało już kilka razy tego lata, lecz tym razem spaliśmy w swoich objęciach za zamkniętymi drzwiami. Pomimo, że nie uprawialiśmy seksu tej nocy, czułem się spełniony i bardzo szczęśliwy po raz pierwszy w życiu. Ostatnią rzeczą, jaką powiedzieliśmy sobie przed zaśnięciem, było: "kocham cię", oraz, "i ja ciebie kocham". Wsłuchując się w jego spokojny oddech i czując ciepło jego ciała, wciąż nie wiedziałem, czy to normalne mieć takie uczucia, lecz to już nie miało dla mnie większego znaczenia. Wiedziałem że to uczucie jest właściwe.

Nocne Pływanie 🏊💦Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz