Kolega: Nie powinnaś w tym momencie pisać tego jakiegoś swojego FF?
Ja: Noooo... yyy... może?
Kolega: *zerka przez moje ramię* Czy ty zamiast tego właśnie wkręcasz się w nowe fandomy i czytasz FF na ten temat?
Ja: *zasłania ekran łokciem* Nie? Skąd.
Kolega: Czytasz?
Ja: Co ty pleciesz, na miłość boską.
Kolega: Czytasz!
Ja: Nie!
Kolega: Widziałem!
Ja: NIEPRAWDA.
Kolega: A POTEM JEST PŁACZ I ZGRZYTANIE ZĘBÓW "DLACZEGO JA JUŻ NIE KOCHAM TAMTEGO FANDOMU". KOBIETO, OGARNIJ SIĘ.

CZYTASZ
Z życia pisarza 2
De TodoZbiór sytuacji, które doskonale zrozumie każdy pisarz. Czytelnik pewnie też, choć on raczej nie spotyka się z tym wszystkim na co dzień.