... odkryją, iż umiesz śpiewać, oraz tańczyć. ( kochani, przyjmijmy iż umiecie to i to, oki? Lepiej, lub gorzej - ale jednak ^^ )
W przyszłości wykorzystam jeszcze jedną piosenkę pani powyżej. Ogółem polecam odsłuchać ten utwór ^^
Chłopak, którego tak niedawno poznałaś nie przestawał opuszczać twoich myśli. Nie było to jednak nic złego. Chciałaś go po prostu bardziej poznać - nic poza tym. Westchnęłaś cicho, podnosząc się z łóżka. Dzisiaj był Twój wielki dzień. Powiedzmy. Razem z grupką znajomych ze szkoły postanowiliście na ulicach miasta zorganizować ' mały pokaz ' waszych umiejętności. Na samą myśl delikatnie się uśmiechnęłaś.
[...]
Wzięłaś głęboki wdech. W duszy dziękowałaś za maskę, która chociaż trochę zakrywała twoją twarz. Spuściłaś głowę, by móc przy tym poprawić czarną, obszerną bluzkę, która zakrywała nawet twoje krótkie spodenki, tego samego koloru. Do całości miałaś ubraną beżową kurtkę, oraz czarne ( ulubione buty ). Wyglądałaś obłędnie. Gdy zaczęła grać muzyka, oddałaś się chwili. Pozwoliłaś, aby to ona decydowała o twoim przeznaczeniu. Tańczyłaś idealnie, twój głos, również wyróżniał się wśród innych, mimo iż nie miałaś za dużo tekstu do wyśpiewania.
Po skończonym wykonaniu piosenki, każdy miał się udać w swoją stronę. Rozglądając się dookoła dostrzegłaś chłopaka, którego ostatnio spotkałaś. Posłałaś mu delikatny uśmiech, by po chwili, móc się zmieszać z tłumem.
Jimin.
Dał się poprowadzić śpiewu z odległej ulicy. Gdy dotarł na miejsce - zauważył Twoją osobę. W pierwszej chwili martwił się, czy nie jest Ci za zimno, jednak te myśli go opuściły, go dostrzegł rumieńce na twoich policzkach podczas występu. Mimo to, do samego końca myślał nad tym, aby do ciebie nie podejść i cię ogrzać.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jimin.
Chłopak stał, pośród innych, nie spuszczając z Ciebie wzroku. Przy pierwszym spotkaniu namieszałaś mu w głowie, ale teraz biedny chłopak nawet nie zdał sobie problemu, który rósł w jego...( ( ͡° ͜ʖ ͡°) zboczuchy ) g ł o w i e . < nawet kropka ma spację, bo jej się należy >
Chłopak bowiem nie wiedział czy ma podejść do Ciebie i cię zaprosić na randkę, czy zrezygnować, a przy tym pozwolić Ci odejść.
