°Lena°
Dzisiejszego dnia nie musiałam iść do pracy. Miałam wolne, podobnie jak Krystian i Olgierd. Oni tego dnia również nie musieli siedzieć na komendzie.
Stałam przy oknie i oglądałam widoki, które były w zasięgu mojego wzroku. Padał deszcz. Przyglądałam się opadającym po mojej szybie kroplom deszczu. Lubiłam to robić. Stałam zamyślona, aż w końcu mój telefon dał o sobie znać. Ktoś do mnie dzwonił. Tym kimś okazał się być Krystian.-Hej Lenka! - Przywitał się
-No cześć
-Słuchaj, może miałabyś ochotę gdzieś dzisiaj wyjść? - Zapytał
-Tak w sumie, to nie mam nic przeciwko - Odpowiedziałam, uśmiechając się przy tym
-To super, będę u ciebie o 15:30
-Okej. To do zobaczenia! - Powiedziałam, po czym się rozłączyłam.
Spojrzałam na zegarek, który wskazywał godzinę 13:00. Miałam jeszcze sporo czasu, więc zajęłam się czytaniem książki, która ostatnio bardzo przypadła mi do gustu.
Po około 30 minutach do mieszkania wróciła Sylwia, która zdaje się była na zakupach.-Hejka! Wróciłam! - Wykrzyczała zadowolona
-No siemka! Na zakupach byłaś? - Zapytałam
-Tak. Kupiłam sobie dwie bluzki i jedną parę spodni. A ty co robiłaś, gdy mnie nie było?
-Wyobraź sobie, że umówiłam się z Krystianem - Powiedziałam, po czym uśmiechnęłam się
-Krystian... Krystian...Czekaj, to nie jest przypadkiem ten przystojniak, z którym rozmawiałyśmy przed komendą?
-Bingo! Tylko...nie wyobrażaj sobie za dużo. To zwykłe spotkanie, nie żadna randka... - Powiedziałam
-Zaczyna się od zwykłych spotkań - Odpowiedziała, uśmiechając się przy tym szeroko...
CZYTASZ
Tylko ty... |Lena i Krystian| ~Gliniarze~
FanfictionOpowieść o Lenie, która przeniosła się do Warszawy. Zaczyna pracę w Wydziale Kryminalnym, gdzie poznaje Krystiana. Czy Lena da sobie radę w tak wielkim mieście, jakim jest Warszawa? Jak potoczą się jej dalsze losy? Tego nie wie nikt... Rozpoczęcie:...