•Lena•
Gdy zostało mi jakieś 40 minut do spotkania z Krystianem, zaczęłam się powoli przygotowywać. Ubrałam się w te ubrania:
Następnie poprawiłam lekko swój makijaż, a włosy zostawiłam rozpuszczone. Spojrzałam na zegarek. Wskazywał godzinę 15:15. Miałam jeszcze trochę czasu, więc ponownie usiadłam na kanapie i zaczęłam czytać książkę.
°Około 15 minut później°
Nagle usłyszałam dzwonek do drzwi. Byłam pewna, że to Krystian i nie myliłam się.
-Cześć Lenka
-Hej. To gdzie idziemy?
-Może do kawiarni?
-Dobra -Przytaknęłam i zaczęłam iść za Krystianem.
•Krystian•
Gdy siedzieliśmy w kawiarni pijąc kawę, nagle zadzwonił do mnie telefon. Był to Olgierd.
-Krycha, nici z naszego urlopu, zawijaj się na komendę, ktoś porwał generała
-Dobra będę za 20 minut
-Okej, czekam. Aaaa, słuchaj, wiesz może gdzie jest Lena? Bo nie mogę się do niej dodzwonić...
-Siedzi obok mnie
-To przyjedźcie razem, przyda nam się
W tej chwili Olo rozłączył się. Opowiedziałem o wszystkim Lenie i razem pojechaliśmy na komendę.
°Na komendzie°
Szef wezwał nas wszystkich na odprawę. Gdy razem z Leną weszliśmy do pokoju Zarębskiego, on wraz z Olgierdem już tam na nas czekał.
-Dobrze, że jesteście. Słuchajcie, ktoś porwał generała, Mariusza Lisieckiego. Musimy działać naprawdę szybko, porywacze niedawno zgłosili się do żony porwanego, z zarządaniem okupu. Musicie jak najszybciej rozwiązać tą sprawę i zrobić to delikatnie, tak, aby media nie zaczęły węszyć, bo spartolą nam całą robotę. Zabierajcie się do pracy
Po tych słowach cała nasza trójka wyszła z jego gabinetu i wszyscy udaliśmy się do pokoju techników...
CZYTASZ
Tylko ty... |Lena i Krystian| ~Gliniarze~
FanficOpowieść o Lenie, która przeniosła się do Warszawy. Zaczyna pracę w Wydziale Kryminalnym, gdzie poznaje Krystiana. Czy Lena da sobie radę w tak wielkim mieście, jakim jest Warszawa? Jak potoczą się jej dalsze losy? Tego nie wie nikt... Rozpoczęcie:...