Wróciłam do domu. Z bagażnika wyciągnełam torbę i dwa futerały z gitatami.
Wchodząc do domu moja matka już na mnie czekała.
- Samanto Isabel Fox gdzie byłaś?- zapytała moja matka.
- W San Francisco- odparłam.
- Co ty tam robiłaś?
- Grałam koncert w klubie ojca- odpowiedziałam.
- Jak to ojca?- zapytała z niedowieżeniem.
- Ojciec otworzył klub w San Francisco.
- Byłaś sama czy z kimś?
- Byłam z Andy'm, Ash'em, Jinxx'em, Jake'em i CC'ym.
- Kim oni są dla ciebie są?
- Przyjaciółmi i członkami naszego zespołu, który za tydzień ma wywiad z MTV.
- Skąd jest ten drugi futerał?
- Dostałam spóźniony prezent urodzinowy od moich przyjaciół z zespołu.
-Przepraszam cię zapomiałam o nich. Wiesz mam dużo pracy, a co byś chciała?
- Pójść do swojego pokoju, wziąć szybki prysznic i wyjść z domu wraz z moimi przyjaciółmi na miasto. Pa.
Poszłam do swojego pokoju. Torbę rzuciłam pod szafę, a futerały postawiłam przy komodzie. Pod prysznicem myślałam o tym co powiedziała Mary. Ja w Europie, w ciąży z Andy'm. Chore.
Założyłam koronkową bieliznę, której nie nosiłam często.
Czarne rurki i biała koszula były dość wygodne , a trampki idealnie pasowały do reszty. Delikatny makijaż i rozpuszczone włosy, które sięgają mi do ramion.
Zeszłam na dół. Moja matka siedziała w salonie i oglądała wiadomości.
- Młody zespół Black Veil Brides został nominowany do gali rockowej, która odbędzie się w Hollywood.- powiedział prezenter w wiadomościach.
- Sami dlaczego widziałam ciebie przed chwilą w wiadomościach?
- Może dlatego, że to jest ten zespół, w którym jestem. Pogadamy o tym później. Pa- odpowiedziałam.
Pojechałam prosto do domu Andy'ego by mu o tym powiedzieć.
CZYTASZ
Fallen Angel
FanfictionSamanta jest typem samotnika. Jej dotych czasowe życie było do niczego. Gdyby nie ten chłopak...