(Niby)uśmiech

17 8 4
                                        

Twoje słowa

Wciąż odbijają się echem w mojej głowie

Wcześniej jak miód na serce

Teraz zmieniły się w nóż ostry

Boli mnie to, że widzisz tylko

Jak zmieniam się na gorsze

A nawet nie zauważysz

Że robię coś na tą lepszą stronę

Myślałam, że z tobą mogę wszystko

Nie założę już żadnej maski

A teraz wiem już że tak nie będzie

Bo jak nawet na następny dzień

Ujrzę twą twarz

Tak bardzo kompletnie nieświadomą

Uśmiechnę się jak zawsze

Ale coś się nie będzie zgadzało

Bo po raz pierwszy

Coś będzie w nim nie tak

WierszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz