Dzień za dniem

350 21 0
                                    

Z dnia na dzień, czułem że między mną a nim coś rośnie. To co się wydarzyło przed klasą przeszło moje pojęcie. Nie sądziłem, że taki mały facet posunie się do takiego czegoś. Po całym zajściu na korytarzu zastanawiałem się czemu ja. On- badboy, ładny, umięśniony, wszyskie dziewczyny za nim biegają i jeden z największych fejmów naszej szkoły, a zatem ja- kujon, średniej budowy, żadko się o mnie słyszy a z dziewczynami rozmawiam wtedy, kiedy jest potrzeba.
-O nie zaraz idę do niego na korepetycje- zerwałem się z łóżka i podbiegłem po książki. Miałem tylko 10 minut na dojście. Pewnie się spóźnie. No cóż, zamknąłem pokój i pobiegłem. Znalazłem się pod drzwiami jego pokoju. Bałem się wejść po tym cały zajściu. Zapukałem i nagle usłyszałem głos Levi'ego, abym wszedł. Nie wspomniałem wcześniej, że na przeciwko drzwi znajduje się jego łóżko. Otworzyłem drzwi i spojrzałem przed siebie. Zobaczyłem Leviego leżącego w SAMYCH bokserkach na łóżku. Nagle Levi odparł:
L: Hej Eren, mam rozumieć ze przyszedłeś na korepetycje? - zapytał podchwytliwym głosem. E: N-noo tak.
L: Zajęcia zawsze trwały godzinę, ale dziś chyba się przedłużą.
E: Nie było tego w planach, a poza tym ja nie mam czasu. Mam inne plany, np. Dziś wychodzę z Arminem, Jeanem, Mikasą i jej koleżankami na miasto.

L: Hmm, a o której?
E: 30 minut po zakończeniu zajęć.
L: Jeżeli nie chcesz popsuć sobie swoich jak i moich planow zacznijmy juz.
E: Dobrze....
Czas mijał wolno, minuta po minucie. Tłumaczyłem mu nadal język angielski, ale głąb nic nie rozumiał. Nadeszła 19.
Zacząłem pakować książki i zeszyty i juz miałem zamiar wychodzić, kiedy nagle poważny głos Levi'ego kazał mi się wrócić. Wystraszyłem się, więc wróciłem się. Kazał mi usiąść na łóżku oraz odłożyć torbę. Zrobiłem tak. Nagle on usiadł i przewrócił mnie na łóżko. Przycisął moje nadgarstki swoją dłonią, a drugą zaczął rozpinać mi moją koszule. Nie chciałem tego, wiec chciałem się wyrwac ale był zbyt silny. Nagle zobaczyłem, że leze bez koszuli. Levi zaczął mnie całować i delikanie smyrać swoją ręką po moim tłowiu. Czułem, że mój członek się powiększa. Nie wiedziałem co zrobić. Na moje nieszczęście Levi to zauważył i zaczął gwałtownymi ruchami ściągać mi spodnie oraz bieliznę. Kiedy ściągnął ze mnie wszystko, kazał mi ściągać z niego jego bokserki. Wachalem się, ale zrobiłem to. Byłem strasznie zawstydzony, Levi wyglądał na takiego zadowlonego. Nagle poczułem, że Levi przesuwa swoją rękę po moim członku. W gore i w dół. Czułem, że zaraz dojde. I tak się właśnie stało. Nie wiedziałem co zrobić, szybkim ruchem obróciłem się na bok, aby nie widział mojej miny. Poczułem, że Levi zaczął mnie całować w okolicach moich ud i brzucha. Szybko wstałem i podbiegłem do łazienki. Ubrałem się i uciekłem.

Zagubiony (Ereri/Riren)   Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz