(4)

9 2 0
                                    


I mijał kolejny tydzień, gdzie miałam bardzo napięty grafik w szkole, ale starałam się poświęcić mu tyle czasu ile to było możliwe, szkoda że on tego nie wykorzystywał i nie potrafił tego docenić. Dla niego ważniejsze było życie wirtualne, gry, fora i inne podobne rzeczy, cieszyłam się że ma jakąś pasję, tylko było mi mega przykro że ma stawiane ogromne przeszkody na drodze aby się spełniać w tym co kocha. Nie potrafiła dotrzeć do mnie myśl, że są rzeczy ważniejsze ode mnie, nie potrafiłam dopuścić do siebie myśli że on mnie nie kocha, że on nie chce spróbować miłość ze mną, a to co mówił dotychczas straciło swoją wartość. Byłam w stanie poświęcić mu wszystko i jeszcze więcej, wyłączyłam się na świat, skreśliłam przyjaciół, i byłam w stanie być uwięziona w tym uczuciu do niego. Było mi tak cholernie ciężko że z każdym przykrym niepohamowanym słowem cierpiałam bardziej niż wcześniej. Przy nim z tak silnymi uczuciami czuję się, jak bezradna mała dziewczynka, która nie zna zła, jakie towarzyszy jej codziennie podczas każdej jednej wykonanej czynności. Było mi bardzo ciężko cokolwiek zrobić, wykonać jakikolwiek krok w jego stronę, przełamałać barierę na nowo, chciałam żeby było jak na początku. Miałam tego już do kurwy dość, czułam ogromną złość na niego. Bo przecież jak on mógł?! Zabawić się jak tanią dziwką, i później zostawić w rozsypce i odejść? Gdzie jest sprawiedliwość? Nie chce wiedzieć że cierpi, ale chcę żeby poczuł się przez chwilę jak ja. Chcę usłyszeć że znacze coś dla niego, że nie jestem dla jego zwykłym śmieciem na zachcianki, że mnie kocha i potrzebuje, że nie wyobraża sobie życia beze mnie. Chcę wstawać rano i robić mu lunch do pracy, prasować koszule na spotkania biznesowe, wspierać w trudnych dla niego wyborach, przenosić góry i morza, usłyszeć najgorsze obelgi i słowa jakie zostaną puszczone przez jego usta. Chcę przeżywać z nim kłótnie i wiedzieć do czego jest zdolny. Może za dużo wymagam, albo oczekuje? Ja chce żeby on był, żeby rozwiał moje wszystkie wątpliwości i znalazł odpowiedź na wszystkie pytania. Jestem gotowa aby stanąć przed nim całkiem naga i opowiedzieć historie każdej blizny.

ZagubionaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz