Mój Senpai !

Kira psychopata

Hehe rozdział xD

-tyyyyyyyyyy
-no ja
-... podzielił byś  się nim ze mną a nie sam go tam ten
-on jest mój a nie twój
-chcesz się przekonać ?
-... a żeb-
-nie mam lepszy pomysł
-...?
-opowiem wam historie o bibusiach :3
-C-
-żyły sobie dwa bibusie jeden biały drugi brązowy , brązowy bibuś kiedyś był też biały ale obsrali go rodzice , Biały bibuś miał kwadratową mordę, a brązowy bibuś wyglądał jak rolka od papieru, bi-
-Ki-
-NIE PRZERYWAJ MI JAK OPOWIADAM MUDINO!
-ja ci dam mudi...!-Kira przykleiła Mark'owi taśmę na usta
-dziękuję ...
-...K-Kira
-szo słodziaku ? :3
-S-skąd masz tą taśmę ?
-ja mam wszystko nigdzie
-emm ... Okej ....
-bibusie pewnego dnia poszły się najebać co skąńczyło się spaniem w strumyku

Gdy Kira opowiadała swoją historię o bibusiach to Mark w tym czasie prubował
Odkleić taśmę od swoich ust

-czarnusie to na nic jedynym sposobem na odklejenie tego jest kąpiel w wannie xD
->:/
->:3
-możesz kontynuować ?
-oczywiście dla ciebie wszystko :3
->>>:((((((
-bibusie wróciły o 12-nastej nad ranem do domu , biały bibuś przed jego domem dostał zawału a drugi umarł na raka :3
-smutne
-ale prawdziwe !... mamy chlebuś? :3

Na to pytanie Mark wyciągnął chleb z siatki i podzielił na pół po czym sam sobie wziął trochę

- :3

Kira wzięła mniejszą połowę chleba a wiekszą zostawila na ławce i poszła karmić kaczusie
Ja rzucałem im z ławki na której obecnie siedziałem
Wszysto było w normie gdyby jedna z kaczek nie zabrała jej większej połowy chleba z ławki

-Kira....
-hmmm ? :3
-kaczka zaraza ci chleb ...
-COOOOO ?! >:0

Kira spojżała na kaczkę uciekającą z chlebem

-wracaj TU ! - Kira pobiegła za kaczką gdy ją złapała wyrwała jej chleb z dzioba i rzóciła nią w płot - >:(((
-Kira ty psychopato! - krzyknęła jakaś postać w oddali
-hehe >:3

Po chwili koło Kiry znalazł się ryś z czarną kurtką i długimi spodniami w moro
Z czarnym naszyjnikiem w kształcie serca

-coś ty znowu narobiła ...
-to jej wina nie moja
-Kira ty chora p-... Mark ? ... Kira co ty mu zrobiłaś
-a czemu ja ... zawsze ja , zawsze ja ...
-tylko jedna osoba robi takie chore żeczy .... czyli ty
-czemu się przejmujesz tą mudiną z otchłani węgla spójż na niego :3 - wskazała na mnie palcem
-oo a kto to ?
-mój słodzi- ał ! - Mark kopnął Kirę w kostkę - to znaczy NASZ słodziak ...
- hej jestem Emily The Lynx a ty ? - uśmiechnęła się
-M-Max the Fox
-faktycznie z ciebie słodziak !
-0\\\0

Czemu zawsze wszyscy mówią na mnie słodziak ?!
Meh

-o patrz Emily ! - wskazała Kira palcem na kaczkę która stała przy jej nodze
-.... kwa kurwa ...
-0_0
- emm okej ... to nie było normalne ...
-Tia ... o boże jest już 19 ?
-Tak szybko ?
-ta ja już muszę iść pa !
-pa ! ... to co robimy ten wieczór filmowy ? :3
-oczywiście
-Mark a ty co tak cicho ? XD
- ... -,-

Biedny Mark
Jak on z nią wytrzymuje
Ja nie wiem ...

Po chwili gdy Kira skąńczyła się śmiać z swojego żartu udaliśmy się do domu Mark'a

- ehh zmęczyłam się xD - usiadła na kanapie

Mark od razu poszedł do łazienki nie zwracając uwagi na Kirę
A ja poszłem za nim

-Mark wszystko w porządku ?
-...
-oo no tak ...

Mark nachylił się nad umywalką po czym zaczął ochlapywać taśmę wodą żeby mógł ją Odkleić od swojej twarzy
Po jakiś 5 minutach Mark ją Odkleił

-uhh wkońcu ... dziękuję że się o mnie martwiłeś ~- pocałował mnie w czoło i poszedł do salonu
-To jaki film oglądamy Horror ? :3
-hmm no dobra ... Max
-tak ?
-chcesz oglądać z nami horror ?
-okej

Gdy wróciłem do salonu usiadłem pomiędzy Kirą a Mark'iem 

 kolejny rozdział
...
Mam do was pytanie czy chcielibyście nie pamiętam jak to dokładnie było ale
No wysłowić się nie umiem xD
W skrócie
Czy chcielibyście zapytać niektóre postacie z tej książki takie Ask oc czy coś
Tylko nie wiem czy zrobić z tego osobną książkę czy tutaj
Doradźcie mi 😓