Mój Senpai !

Harde Chlanie

-zrelaksuj się~-powiedział kusząco Mark i zaczął błędzic rękoma po moim torsie

Odwróciłem wzrok cały czerwony
Wstydziłem się troche ... trochę bardzo...trochę za bardzo

Mark złapał mnie jedną reką za podbródek i skierował w swoją stronę bardziej się nademną nachylając

-wstydzisz się?~

Nieodpowiedziałem tylko kiwnąłem głową twierdząco

-spokojnie nie masz czego~

Po tych słowach Mark pocałował mnie namiętnie

Chwilę nie wiedziałem co zrobić lecz  po krótkiej chwili oddałem pocałunek

Mark oderwal się odemnie i zaczał schodzic niżej ,w tym samym czasie wkładając kolano miedzy moje nogi

Nie opierałem się mu bardzo ponieważ mu ufałem

Gdy Mark zatrzymał się na mojej szyji zaczął mnie delikatnie gryźć i robić malinki na co ja cicho mruczałem z przyjemności

-zajdę trochę dalej dobrze ?~-powiedzial Mark po czym przycisnął swoje kolano do mojego kroku ma co ja mruknąłem pod nosem

-ciepło?~-powiedzial Mark prostując się
-t-tro-ochę....

Nagle Mark zdjął moją czerwoną bluzę pod którą nic nie miałem więc spaliłem się ze wstydu i próbowałem zakryc sie rękoma

-M-Mark!-krzyknąłem w jego strone
-No co ?~
-Jesteś o-okropny!-zacząłem na niego krzyczeć jak naburmuszony chłopczyk
-Oj no nie mów tak, a teraz się nie zakrywaj bo chce się nacieszyć~

Mark złapał za moje ręce po czym umieścił je na swoich barkach

- nie uważasz że tak będzie wygodniej ?~

Nieodpowiedziałem tylko patrzyłem w jego oczy

Nie czekając dłużej Mark przejechał swoim językiem po całej długości mojego torsu

-mm-mh... M-Mark....czy ty naprawdę chcesz to zrobić t-teraz?...
-yhm, a czemu nie ?~
-w sensie...cz-czemu naprzykład n-nie w sypialni...

I właśnie w tym momęcie ogarnąłem że się przyznałem do tego że chce pujść z nim do łóżka i zeby mnie przeleciał

-a niewygodnie Ci ?~
-....t-troche
-NIEEEEEEEEEEE!-nagle wbiła Kira z telefonem w reku- WTEDY NIE NAGRAM CAŁEGO WASZEGO MIZIU MIZIU! :CC
-KIRAAAAA KURWAAAA MAAAAAĆ!-krzyknął wkurwiony Mark
-Hyehyeheuwhueheeh no ociaj ociaj do mnie >:3

Mark zdenerwowany odsunał się odemnie i zaczął iść w stronę Kiry

-chcesz na solo mudino ?
-czego Ty CHCESZ-powiedzial Mark chcąc kontynuować to co robił wcześniej
- to co zrobiliśmy rok temu ... ustaliliśmy ze raz na rok bedziemy robić harde chlanie :3
-możemy puźniej ? Jestem zajęty...-mruknął z nadzieją niebieskooki ze Kira mu odpuści
-NURE!-złapała Marka za fraki i zaczęła iść w stronę wyjścia z domu Marka
- słuchaj Max ... wrócę jutro wieczorem ... jeśli będziesz chciał jeść masz wszystko w lodówce ... wiesz co robić - powiedział szybko Mark po czym został wyciągnięty z domu

Przez chwilę patrzyłem się na drzwi aż przez moje ciało przeleciało zimne powietrze z otwartego okna

Ubrałem swoją bluzę po czym zamknąłem okno

"Jutro wieczorem" te słowa przeszły mi po głowie po czym zacząłem myśleć co moglybym zrobić podczas gdy Mark'a nie ma w domu

Postanowiłem ze podkładam ubrania w ich pokoju a przynajmniej "ich" na jakiś czas

Poszłem do pokoju Marka i zaczałem robić to co chciałem

W czasie sprzątania pokoju napotkałem się na jedną z bluz Marka

Patrzyłem się na nią trzymając ją w rękach

Po głowie przeszedł mi pomysł żeby zaciągnąć się zapachem bluzy...

Chwilę się zawachałem lecz po krótszej chwili się zaciągnąłem bluzą

Słodki zapach Marka pędzil przez moje nosdrza (nie jestem pewna czy dobrze napisałam dziwne slowo) za razem całe je nim wypełniając

Słodki lecz za razem ostry zapach sprawiał że czułem się bezpiecznie a za razem ulegle

Po krótszej chwili przestałem i odsunąłem swój nos od materiału

-uważaj na siebie ...-powiedziałem do siebie po czym kontynuowałem sprzątanie

*MarkPOV*

Uchlany w trzy dupy przez Kire ledwo panowałem nad swoim ciałem

-MAAAAaaaarrRRRRKkk! KuuurrWAAAa-wymruczała Kira z butelką Wódy i zamkniętymi oczami
-cccooooo?-odpowiedziałem równie dziwnie mrucząc
-zzRZUUYUGAM SIę....-powiedziała ledwo przytomna Kira
-Rzygaaj...Ale nie nnnamnie...

Nagle Kira padła na ryj i zasnęła

-Niennnawidze cieeee poiebcuu-powiedzial Mark i padł na ryj tak samo jak Kira

Żyje
Cieszycie się co?
Co do Sowieckiego Wilka jak to czytasz to spokojnie twój rozdział specjalny jest powoli i dokładnie pisany
Chce się postarać okej? Więc nie krzycz i czekaj :3