Mój Senpai !

Zjebałeś Toxic ZJEBAŁEŚ

Nagle Shadow z niesamowitą prędkością podbiegł do nas i zamienił się w kłępkę czarnego jak smoła dymu i teleportował nas

- Shadow ? To Ty ?
- yup
- aleluja tobie , nie wiem jak sie tobie odwdzięczyć
- nie musisz
- A właśnie że muszę
-jak tam sobie chcesz ale ... co do cholery Kira zrobiła z twoim dachem ?
-wkurzyła się bo wypchnąłem ja za drzwi
- ... wiedziałem że Kira jest spierdolona ale że do tego stopnia ?
- spierdolona to ona potrafi być ... to jeszcze nic serio
-chyba nie chce wiedzieć jak bardzo potrafi być ... no
-ja też

W czasie gdy oni rozmawiali zacząłem powoli wstawać z ziemi

-A o mnie już zapomnieliście ? -powiedziałem lekko urażony
- nigdy bym o tobie nie zapomniał ~- powiedział Mark i pocałował mnie w czoło
-aww
- k-kto to jest ?
-Shadow , jeden z moich znajomych
Uratował nas
-oh... dzięki Shadow
-tia nie ma za co... ogólnie mam jeszcze trochę żeczy do zrobienia tagże nara - powiedział po czym się teleportował
-Skąd ?! Jak !?
- tylko on tak potrafi spokojnie

Ja tylko jeszcze chwilę stałem w bezruchu i dopiero po kilkanastu minutach doszło do mnie że jesteśmy w jakieś czarnej dupie

-M-Mark
- hmm?
- g-gdzie my wogle jesteśmy ?
- .... o cholera nie wiem
-...
- a nie jesteśmy w lesie niedaleko Koło mojego domu no tak ... Ale że mnie debil - powiedział Mark i strzelił facepalma
- nie strasz mnie tak ! -krzyknałem na Mark'a - i mało zawału dostałem !
- no przepraszam no
- ... przeprosiny przyjęte
- dziękuję ~

Po chwili patrzenia w jego oczy zacząłem się rozglądać na około

-too gdzie teraz?
- chodź - złapał mnie za rękę i zaczął iść na przód

-wiesz gdzie idziesz ? - spytałem niepewnie
- znam tą okolicę na pamięć tagże nie ma co się bać
- o-okej

Po jakiś parunastu minutach wyszliśmy z lasu i ujrzeliśmy na przeciwko zawalony dom Mark'a

- ... rodzice mnie zabiją ... wskrzeszą i jeszcze zabiją z tysiąc razy
-.... więcej ....

Nagle Kira wybiegła z krzaków i wzieła mnie na rece po czym zaczeła uciekać

-HEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHHEEHEHEHEHEHEHEHHEEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHHEHEEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHHEEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHHHHHEHEEHHEHEHEHEHEHEHEHEEHEHHEHEHEEHEHEHEHEHEHHEEHEHEHEHHEHEHEHEHEHEEHEHEHEHEHEHHEHEEHEHHEHEHEHEHEEHEHEHEHEHHEEHEHEHEHHEHEEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHHEEHHEEHHEHEHEHEHEHEHEHEEHHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHHEHEHEHEHEHEHEHEHEHHEHEHEHEHE
-Max ! KIRAAAAAAAAAAAA!- RAGE MODE ON
- HUEHUEHUEHUEHUEHEUHEUEHEHEHHEHEHEHEHEHHEHEUHUEHUEHUE >:3333333333333333333
-o cześć Kira - powiedział Toxic zatrzymując Kire i jej plan ucieczki
- SZCZEGO CHCUESZ ?!?!?!!!?!? 3:<
- ZATRZYMAJ JĄ TOXIC !
- co ?
- ZATRZYMAJ JĄ ŻESZ KURWA !
-ale j- nagle Kira wymineła Toxic'a i pobiegła dalej