♡10♡

1.2K 136 16
                                    

YOONGI- Skąd czerpałeś inspiracje? Pamiętam, że narzekałeś na brak doświadczenia w tych sprawach, kiedy uzgadnialiśmy koncept

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

YOONGI
- Skąd czerpałeś inspiracje? Pamiętam, że narzekałeś na brak doświadczenia w tych sprawach, kiedy uzgadnialiśmy koncept. Czyżby coś się zmieniło?

Wstrzymałem oddech. Co miałem powiedzieć Jiminowi? Przecież zacząłby się śmiać, gdyby dowiedział się o Jim'ie, inspirującym chłopaku z Twittera, dzięki któremu powstały piosenki do naszego nowego albumu.

- Hyung? - Jimin nie dawał za wygraną.

- Wiesz, poznałem... kogoś - odparłem, nerwowo drapiąc się po głowie.

Wraz z usłyszeniem tych słów uśmiech wyparował z twarzy młodszego, zastąpiony wyrazem smutku i rozczarowania. Musiałem przyznać, że nie spodziewałem się u niego takiej reakcji. Myślałem, że uśmiechnie się tak, jak to zawsze miał w zwyczaju i zapewni wsparcie, lecz nic takiego nie miało miejsca.

- To fantastycznie Yoongi - powiedział bez jakiegokolwiek entuzjazmu, siląc się na smutny uśmiech - Bądź dla niej dobry.

- W zasadzie - Zawahałem się - Dla niego.

Przez chwilę między nami zapadła cisza. Spoglądaliśmy sobie w oczy, a świat jakby stanął w miejscu. W tamtym momencie widzieliśmy jedynie nasze ciemne tęczówki, doszukując się zakamuflowanych w nich uczuć.

- W takim razie bądź dla niego dobry - odparł Jimin, kładąc mi rękę na ramieniu.

Po tych słowach opuścił mój pokój, zostawiając mnie samego. Wiedziałem, że mówiąc mu o chłopaku zmarnowałem swoją szansę. Jednym ruchem ręki zrzuciłem wszystkie rzeczy z biurka, tym samym powodując, że znajdująca się tam szklanka z wodą, stłukła się. Następnie zrezygnowany rzuciłem się z impetem na łóżko, chwyciłem najbliższą poduszkę i cisnąłem nią w drzwi z całej siły.

Yoongi, jak zawsze wszystko zepsułeś.

[love maze] yoonmin ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz