Error p.o.v
Głupi Dream, kto go wgl do Voidu zapraszał?! I Ink... Musiał wejść w takim momencie? Przecież nie mogłem powiedzieć Fellowi że zależy mi na Inku, on by mnie wyśmiał, straciłbym cały szacunek. Eh, muszę przeprosić Inka.
Chwilę później znalazłem się w Voidzie i nie wierzyłem w to co zobaczyłem, Ink obściskiwał się z Dreamem a jeszcze nie dawno wyznawał mi miłość
-Co wy tu robicie?! Ink, jeszcze nie dawno mówiłeś mi że mnie kochasz!
- Error!? Ale to nie tak!
-Właśnie widzę! Wiesz co ink!?Jesteś zwykłą dziwkQ!
Opuściłem Void, co i tak nie uwolniło mnie od Inka ponieważ on wybiegł za mną
-Error! Error! Nie zachowuj się jak dziecko!Porozmawiaj zemną
-To ja zachowuje się jak dziecko?! Jeszcze niedawno do cholery mówiłeś że mnie kochasz!
-nie krzycz na mnie! Porozmawiajmy na spokojnie.
-Weź ty lepiej idź do Dreama!
-Przecież mów-
-PRZESTAŃ KŁAMAĆ WIEM CO WIDZIAŁEM!
-Posłuchaj słyszałem co mówiłeś do Fell'a!
-Cholera, Ink, skłamałem, oni nie dali by mi żyć!
-I to jest ważniejsze? Wiesz co? Temu "Kurduplowi" już też nie zależy. Co do Dreama, chciałem zobaczyć czy będziesz zazdrosny, ale twoje olewanie mnie, utwierdziło mnie w przekonaniu, że nie jesteśmy sobie pisani
W tym momencie po prostu odszedł
-Ink jesteś całym moim pieprzony światem... Błagam nie zostawiaj mnie tu tak...
Ink p.o.v
Czyli opinia publiczna jest ważniejsza odemnie? Pieprzony Error! Nienawidzę używać takich słów ale jak tak można!? Nie wiem czy przyznać się Dreamowi czy nie... Tak bardzo nie chce zrobić mu krzywdy, mimo wszystko został mi tylko on, i wiem że on nigdy mnie nie zawiedzie :')!
-------
Krótki, ale jest!
Nie spodziewaliście się, co dziubki?
To do następnego!
:3
