Rozdział 1

50.6K 609 102
                                    

-Tatusiuuu! Proszę no proszę! - krzyczałam i tupałam nogą.

-Maluszku przeginasz. - powiedział opanowany.

-Tatusiuuu! - ponownie krzyknęłam i tupnęłam.

-Dobrze masz karę. - powiedział.

-Co ale jak tatku? - zapytałam.

-Nie wolno tupać nóżką i krzyczeć na tatusia. - powiedział.

-Tak i co teraz ze mną zrobisz? - spytałam.

-Ale z ciebie nie grzeczna dziewczynka. - powiedział podnosząc mnie do góry.

-Podoba mi się. - powiedziałam przygryzając wargę.

-Zaraz będziesz prosiła o więcej. - powiedział unosząc brew.

Zaniósł mnie na rękach na górę do jego sypialni. Rzucił mnie na łóżko po czym zaraz był już obok mnie. Położył się obok. Zaczął powoli zdejmować ze mnie koszulkę zostałam w samym staniku. Opuszkami palców jeździł po moim udzie w dół i w górę. Zaczął namiętnie całować moją szyje zostawiając na niej malinki. Zdjął mój stanik. Zaczął bawić się moimi piersiami całował je i przygryzał sutki. Zaczęłam dobierać się do jego rozporka. Wyjęłam jego przyjaciela ze spodni i włożyłam sobie do ust całowałam i pieściłam językiem. Tatuś zdjął moją spódniczkę. I jeździł palcem po moich majteczkach. Jęczałam prosząc o więcej. Zdjął moje majtki. I wszedł we mnie delikatnie i wyszedł. Ubrał się. Patrzyłam na niego zdziwiona.

-Miałaś dostać karę więc proszę. - powiedział uśmiechając się.

-Że co? Tatusiu proszę. - spojrzałam na niego oczami szczeniaka.

-Nie koteczku. Pamiętaj nie możesz dotykać swojej księżniczki. - powiedział i wyszedł z pokoju.

Tatusiu. No proszę. Miał rację będę prosić o więcej.

My Daddy +18Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz