Bad girl

Rozdział #9

Gdy dotarło do mnie , że zostałam uprowadzona przez tego idiotę z mojej klasy nie wiedziałam co powiedzieć. Lecz nie musiałam długo czekać , aby chłopak wyjawił dlaczego to zrobił.

-Wiesz co? Długo planowałem to uprowadzenie. Jesteś po prostu taka wkurwiająca , Amy to , Amy tamto , wogóle Amy jest taka cudowna. To może kurwa niech Ci odrazu pomnik postawią? Ciekawe co teraz zrobią gdy nie ma ich kochanej Amy i nikt nie wie gdzie ona jest. Nie są w stanie nic zrobić a mnie to tak cholernie bawi. Teraz jesteś na moich usługach i będziesz robiła co Ci każe bo w przeciwnym razie będziesz dostała kary , którymi głównie będą głodówki. A i tak pozatym nie warto krzyczeć ani bić w ściany. I tak nikt Cię tu nie usłyszy.

Wypowiadając te słowa chłopak wyszedł zamykając za sobą drzwi , oczywiście nie muszę chyba mówić że na klucz.

Przez pewien czas starałam się robić to co Mike chciał ale w pewnym momencie jego "prośby" zaczęły się robić coraz dziwniejsze i po jakimś czasie miałam już tego dosyć. Więc postanowiłam , że nie będę już słuchać tego idioty i zacznę obmyślać plan ucieczki. Lecz wiedziałam że muszę być ostrożna aby Mike się nie zorientował , że coś planuje. Wtedy wszedł i powiedział mi coś bardzo dziwnego...

-Chodź idziesz ze mną na górę do mojego pokoju.

Byłam bardzo zdziwiona tym co powiedział i nie chciałam tam iść ale z drugiej strony mógłby to być moment , w którym mogłabym uciec.

-Tylko nie próbuj się wyrywać ani krzyczeć bo będziesz miała przejebane

-Umm... No ok

Wtedy wziął mnie za rękę i poprowadził do pokoju. Wiedziałam , że mieszka sam więc krzyki zwłaszcza o tak późnej godzinie nic nie dadzą. Gdy weszliśmy przez odpowiednie drzwi po drugiej stronie widać było bardzo obszerny pokój a na jego środku stało wielkie łóżko , wyglądało na bardzo wygodne. Ściany były jasno szare a podłoga była pokryta białymi panelami. Wtedy Mike wyjął z szafki stojącej obok łóżka kajdanki? Zakuł sobie jedną rękę , nie wiedziałam kompletnie co się dzieje... Po chwili wziął jedną moją rękę i przykuł od 2 strony.

-C-Co ty robisz?

-Myślałaś , że tak po prostu zabiorę cię na górę i dam możliwość ucieczki? Nic z tego! A teraz do łóżka i spać!