Gimnazjalne pierwsze miłości zawsze są urocze i wstydliwe.
Renjun, po uszy zakochany w młodszym o rok Chenle, nie widzi nikogo innego poza nim. Szkoda, że Delfini chłopak nie zauważa Renjuna.
Kiedy do klasy przepisuje się Nowy Uczeń - problematycz...
Obudził mnie rano budzik przez co wydałem dźwięk niezadowolenia. Pół nocy przemyślałem jak to teraz będzie w szkole, trochę też popłakałem i szczerze nie chce tam iść. Przynajmniej nie dzisiaj, nie wytrzymam tych szeptów i wytykania palcami. Wyszedłem z pokoju, aby pójść napić się do kuchni, gdzie napotkałem swojego tatę. Jak zwykle siedział z nosem w gazecie i popijał kawę. Wyciągnąłem jakiś sok z lodówki czując wzrok na sobie. - Dobrze się czujesz? - zerknąłem na swojego ojca i pokręciłem głową. - Średnio. - Możesz zostać w domu, mama jest w pracy do wieczora, ja też wychodzę za niedługo, do tego to tylko gimnazjum, myślę, że nic się nie stanie jak zostaniesz. - Dziękuję tato - uśmiechnąłem się lekko i wróciłem do pokoju. Dobrze, że nie pyta dlaczego nie chce iść. Pewnie wyglądam okropnie. Położyłem się na łóżku, aby pójść spać jeszcze na chwilę. Muszę odespać całą noc.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Obudził mnie spam z telefonu, którego nie wyciszyłem. Zaspany wziąłem telefon do rąk, aby ogarnąć powiadomienia.
Haechannie~ 8:46 Czemu cię nie ma?
Wszystko w porządku?
Renjunnnie?
Haehannie~ 8:50 Renjun napisz cokolwiek martwię się
:((
To chociaż odpisz Jeno?
Renjun nie zrobiłeś nic głupiego prawda
Renjuuuun
Przeskoczyłem też na wiadomości od Jeno.
Jeno 8:46 Renjun?
Czemu cię nie ma?
Rozchorowałeś się?
Renjun
Jeno 8:54 Renjun cokolwiek napisz
porozmawiałem z Donghyuckiem jemu też nie odpisujesz
nie zrobiłeś sobie nic
prawda?
prawda Renjun?
Wziąłem głębszy wdech i usiadłem. Czy oni naprawdę myśleli, że zrobiłbym sobie krzywdę? Okej, gdybym był sam w tym wszystkim bez żadnego wsparcia, to może. Ale wspiera mnie Haechan i Jeno, i wychowawczyni. Mogę stwierdzić, że nawet cała moja klasa nic do mnie nie ma. Nie zrobię nic głupiego. Poradzę sobie z tym problemem.
Ja
8:56Nic mi nie jest chłopaki, po prostu źle się czułem :-)
Wysłałem od razu do obydwóch i z powrotem się położyłem. Na odpowiedź nie musiałem długo czekać.
Jeno 8:57 Nie stresuj nas tak więcej :(
Mogę wpaść po szkole przynieść ci lekcje
Nie jestem głupi, wiem że chce zobaczyć co ze mną. Z drugiej strony chciałbym zobaczyć Jeno, na pewno poprawiłby mi humor.
