5.💬

4.4K 143 49
                                    

Kiedy widzą Cię z innym chłopakiem...

***
Twój stary kolega z klasy zaprosił Cię na spotkanie. Dawno go nie widziałaś więc mieliście sporo tematów. Podczas spotkania twój przyjaciel dzwonił chyba z milion razy. Postanowił do Ciebie pójść.

***

JIN

Jin maszerował do Ciebie z ciepłym obiadkiem, gdy nagle coś a raczej ktoś przykuł jego uwagę.
- Co ona robi z tym kolesiem?! I nic mi nie powiedziała? Pf nich on jej gotuje. - Pomyślał i ruszył w waszą stronę.
- Witam jestem Seokjin. Właśnie przyszedłem po [T.I.] bo byliśmy umówieni. - Powiedział ciągnąć Cię za rękę.
Ty nie wiedząc co masz zrobić pożegnałaś się z kolegą machając mu ręką.
- Co to miało być? - Zapytałaś po chwili milczenia.
- Ja powinienem o to zapytać. - Przymrużył oczy. Trzymając za twoją rękę, szedł w stronę domu, nawet na Ciebie nie patrząc.

 ♡ SUGA ♡

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


SUGA

Suga szedł nucąc jakiś kawałek gdy zobaczył Ciebie w jego obięciach.
- Czy to moja [T.I.]!? Wszystko jasne. Już wiem dlaczego nie odbiera... idę tam, ciekawe jak mi się wytłumaczy.
- Już wiem dlaczego ignorujesz moje telefony. - Przyznał podchodząc do was.
- O Suga poznaj mojego kolegę ze szkoły. - Z uśmiechem na twarzy przedstawiłaś chłopakowi swojego kolegę.
- Tak, tak miło poznać a teraz mogę zamienić parę słów z [T.I.]? - Zapytał nerwowo patrząc na twojego towarzysza.
Nie czekając długo  na odpowiedź szarpnął Cię delikatnie na bok.
- Co to za jeden? - Zapytał ze smutkiem w głosie.

♡ RAP MONSTER ♡

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.



RAP MONSTER

RM szedł sobie spokojnie, lecz twój widok z innym chłopakiem wyprowadził go z równowagi.
- Zaraz obiję mu tą śliczną buźkę. Nich tylko ją dotknie. Na te słowa twój znajomy na gest pożegnania przytulił Cię. Rapi tego nie wytrzymał i do was podszedł.
- [T.I.] to twój kolega? - Zapytał marszcząc czoło.
- Tak, właśnie się żegnaliśmy. - Byłaś zaskoczona widząc przed sobą przyjaciela.
- To świetnie się składa bo dzwoniłem chyba z milion razy.
- Przepraszam miałam wyciszony telefon.
- Tak to moja wina. - Przyznał twój kolega.
- Masz racje. - Dopowiedział mu RM
Gdy odeszliście kilka metrów dalej twój przyjaciel zauważył, że jesteś zła.
- Coś źle zrobiłem?
- Mogłeś być milszy...

REAKCJE BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz