Prolog

474 23 4
                                    


Zaciągam się

Czuję, jak moje płuca wypełnia nikotyna

Moje powieki powoli opadają

Delektuję się tą chwilą

Przed oczami przelatują mi nasze wspomnienia

Krzyk

Zapach twoich perfum

Ból

Ciepło twoich rąk, owiniętych wokół mojej talii

Łzy

Smak twoich ust

Otwieram znów oczy

Wyrzucam niedopałek i przydeptuje butem

Uśmiecham się gorzko

To mój ostatni krok

Dziękuję

Przepraszam

Żegnaj

Dziękuję, Przepraszam, ŻegnajOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz