Pełnia księżyca

419 24 2
                                    


    Po tym jak w końcu wyschłam zapadł zmrok i powoli robiło się chłodno, zaczął wiać lekki wiaterek, który powodował iż korony drzew się poruszały w jego rytm. Ten obraz niesamowicie mnie odprężał, poczułam się spokojnie. Patrząc na zachodzące słońce poczułam, że ktoś się do mnie przysiadł. Odwróciwszy głowę ujrzałam Tris. 

-Hej kochana, nie zmarzłaś? Strasznie się trzęsłaś.- spojrzała na mnie z zatroskanym wzrokiem, uśmiechnęłam się lekko. 

-Tak, wszystko jest okej, dziękuje.- wtuliłam się w jej bok i teraz obie patrzyłyśmy w ciszy na ten piękny obraz ukazany naszym oczom. Całą cisze przerwał nam jak zwykle Dominic. 

-Hej laski, rozpalamy ognisko, chcecie coś?- czy on zwariował z tego co mi wiadomo to nie można rozpalać ognisk. 

- A czy mnie pamięć nie myli, czy tu nie wolno rozpalać ognisk?- zapytała Tris, ta to już umie czytać z myśli, zaśmiałam się lekko co nie uszło uwadze Tris i Dominicowki i ich dziwnego wzroku, nie wytrzymałam i wybuchnęłam niepohamowanym śmiechem. 


Chłopaki nie żartowali, naprawdę rozpalili ognisko, oby nikt nas nie przyłapał. Kiełbaska, karkówka i innego rodzaju mięsa napoje oczywiście nie obyło się bez alkoholu, którego było od groma. Zabawa na całego z alkoholem zawsze, ale ja nie pije w końcu ktoś musi ich tu przypilnować bo zaczynają zachowywać się jak zwierzęta. Postanowiłam zrobić klimacik i włączyłam jakąś nutkę z czego wszyscy byli wdzięczni. Zoe DJ wkracza do akcji. 

Gdy piekłam piankę oraz patrzyłam na księżyc, był w pełni taki duży i piękny wydawać się, że jest tak blisko nas, a zarazem tak daleko, usłyszałam moją ulubioną piosenkę jaką jest "something more- j ember" i zaczełam ją nucić.

  435

 I am drunk again

 Been a long time

 Since I saw you

 Certainly

 I am out of church

 Now I don't mind

 Forgive me more

 I'm ready for something more

 250

 all alone

 On the backroom

 Trying find my way

 I can't look at

 The back before

 The sun goes but

 I'm ready for something more

 Reaction

 Woke up not

 As before on the backroom

 Waiting for something more casual

 Sitting on a no

 Good it won't

 Tell if I do

 Ready for some,thing I

 that Some day will find

 A thoudsand stars

 A thousand lights

 I toke my time

 I toke it all

 Started to

 Reverse with draw

 250 all alone

 On the backroom

 Trying find my way

 I can't look at

 The back before

 The sun goes but I'm ready for something more

 Reaction

W połowie dołączył się do mnie Dominic, nie wiedziałam że do teraz ją pamięta. 

-Wow nie wiedziałam, że ją dalej pamiętasz. - spojrzałam na niego zaskoczona.

-Jak mogę zapomnieć mojej ulubionej piosenki z którą mi się kojarzysz?- wow zaskoczyło mnie to i to bardzo. Nie wiedziałam co powiedzieć ani zrobić po prostu siedziałam wpatrzona w niego i trzymająca kijek z pianką. Pianka! Zapomniałam o nie! Szybko się odwróciłam i wyjęłam resztki słodkości z ognia. - Pięknie... - zawiedziona się w nią wpatrzyłam. 

-Ała, przywaliłaś mi włosami, dzięki.- spojrzałam na niego i się rozśmiałam. Śmieliśmy się razem. 

|||||||||

No hejka >w<  

Oto nowy rozdzial mam nadzieje ze sie podoba, taki troszenke dluzszy xD

poszlam bez wenny, wydaje mi sie slaby ;___; 

milego dzinka/nocy baay <3


To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 26, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

OpiekunkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz