,,Stalker'' |YAOI| 'ZAWIESZONE'

#11

*Dawid*

Spojrzałem się na niego.

-Chodź na chwilkę do mnie, muszę ci coś pokazać.- zaproponowałem.

Kiedy wchodziliśmy do mojego domu powiedział że mieszkał na przeciwko i zawsze widział mnie w oknie od pokoju, i chciał by mnie poznać.

-Poznajesz?- pokazałem mu nasze wspólne zdjęcie.

-Hmm.. to ja z jakimś chłopakiem, ale nie pamiętam kto to był ale z tego co widzę byliśmy bardzo ze sobą związani.- odpowiedział.

Patrzałem w jego oczy, i wszystkie wspomnienia widziałem w tych jego ślicznych oczach.

Pocałowałem go.

On mnie odepchnął na ścianę, a ja chciałem płakać.

-Naprawdę mnie nie pamiętasz?- zrobiłem smutną minę.

-Ja Cię nie pamiętam, ja cię kocham Dawid..- rzucił się na mnie, przytulił i pocałował.

Byłem szczęśliwy..najszczęśliwszy..

*NASTĘPNEGO DNIA*

*Liv*

Obudziłem się obok mojego skarba. Bawiłem się jego włosami kiedy ktoś zapukał do drzwi.

-Dawid, ktoś puka do drzwi.- budziłem go.

-Już ide ide..- wstał z łóżka i podszedł do drzwi.

Ja czekałem na niego w łóżku. Trochę się bałem kto to. Usłyszałem z dołu jak się kłócą i od razu przyszedł mi na myśl ten chłopak przez którego straciłem prawie Dawida. Zszedłem na dół i moje obawy się ziściły. Dawid kłócił się z nim, a kiedy mnie zauważył podbiegł do mnie i rzucił się na mnie dusząc mnie. Dawid odciągnął go ode mnie i przez chwile się szarpali. Ja kiedy usłyszałem przeraźliwy krzyk kogoś z chłopaków wziąłem dwa głębokie wdechy i wstałem. Zobaczyłem że nie było tego chłopaka a kiedy zauważyłem że Dawid leży na ziemi odwróciłem go i wtedy zobaczyłem coś czego bardzo bym nigdy nie chciał zobaczyć..

Od razu zadzwoniłem po karetkę.

Ten skurwesyn dźgnął go nożem w brzuch..

***

Chyba nie umiem pisać opowiadań a wy jak myślicie? ;-;