2 miesiące później
Marcus
- Jesteś cudowny. - powiedziała wprost do mojego ucha - Kiedy to powtórzymy?
- Nie wiem.. może zaraz? - odpowiedziałem odważnie.
Ona spojrzała mi głęboko w oczy. Spokojnie dostrzegłem w nich poczucie bezpieczeństwa i tą iskrę, którą uwidziałem po raz pierwszy, gdy ją zobaczyłem. Dziewczyna nachyliła się i złożyła delikatny, a za razem czuły i zmysłowy pocałunek na moich ustach.
- Markus... Markus. Markus!
- Co? - krzyknąłem budząć się.
- Wstawaj.. spóźnisz się na wykład. - powiedział Iwan wychodząc z mojego pokoju.
Leniwie wstałem z łóżka. Szybko się ogarnąłem i zszedłem na dół coś zjeść. W kuchni czekał na mnie Ivan ze śniadaniem.
- Śliniłeś się.
- Co?
- Przez sen się śliniłeś. - wyjaśnił piwnooki - Znowu śniła ci się Lucy?
- Tak.. - posmutniałem.
Od czasu, kiedy kazała mi dać sobie spokój co noc mi się śni. Widuję ją na zajęciach ale nie podchodzę do niej. Nie odzywam się. Tylko obserwuję. Bardzo mi ciężko. Chłopaki powtarzają, że mam znaleźć sobie jakąś panienkę ale ja nie potrafię.
Zaraz zacznie się wykład. Lucy jak zwykle wygląda pięknie. Ma na sobie czarną spódnicę, zakolanówki oraz niskie trampki i białą koszulę. Włosy rozpuszczone jak zawsze. Przyszedł wykładowca. Przez całe półtora godziny skupiałem się na rudowłosej. Obserwowałem każdy jej ruch. Każde zamknięcie oczu. Każde poprawienie kosmyka włosów. Każde spięcie mięśni. Każdy wdech i wydech. Z wykładu nie wiem kompletnie nic.
Po zajęciach dziewczyna jak zawsze ruszyła w stronę kampusu. Zrezygnowany poszedłem w przeciwnym kierunku. Nagle poczułem dłoń na moim ramieniu. Odwróciłem się i ujrzałem Carlę.
- Coś się stało? - zapytałem zdziwiony.
- Tak. Musisz porozmawiać z Lucy.
- Tylko, że ona nie chce zemną rozmawiać. - wyjaśniłem.
Dziewczyna zrobiła zdziwioną minę. Chyba nie spodziewała się takiej odpowiedzi. Po chwili milczenia odezwała się.
- Jak to nie chce z tobą rozmawiać?
- Napisała mi SMS żebym dał jej spokój. Potem poszedłem do waszego pokoju. Usłyszałem to samo.
- Chcesz mi powiedzieć, że to przez Ciebie jest w takim stanie? Nie spodziewałam się tego po tobie. - powiedziała przerażonym głosem.
Nie jestem pewien co takiego zrobiłem. Przecież wszystko było dobrze. Może to przez tą sytuację w domku? Albo nie spodobałem się jej na kolacji? Sam już nie wiem. Mam mętlik w głowie.
Czerwonowłosa rzuciła tylko ostrzegawcze spojrzenie i poszła. Jestem zrozspaczony. Odwróciłem się i poszedłem na spacer. Od dwóch lat nie robię nic innego jak właśnie spacerowanie drogami Nowego Orleanu. Auta nawet z garażu nie wyciągam. Już nawet nie pamiętam jak ono wygląda.
CZYTASZ
Twierdza Nieczystości
Roman pour AdolescentsStudentka Lucy odkrywa nowy świat. Niedawno zamieszkała w kampusie w Nowym Orleanie. Jej życie zmieni się o 180 stopni, a wszystko przez... no właśnie. O tym dowiesz się czytając tą powieść.