Kulisy cz.1

27 7 1
                                        

W klasie. Craig miał coś powiedzieć.

-Co miałem powiedzieć?- spytał się Craig

Cała klasa zaśmiała się.

-Kabany szłyszeliście, że do szkoły będzie chodził nowy dzieciak- powiedziałem

-Dzięki- powiedział Craig

Wszyscy się uspokojili.

-Kabany szłyszeliście, że do szkoły będzie chodził nowy dzieciak- powiedział Craig

Jakiś czas później.

-Jestem Marcin The Fox. Lubie grać na gitarze, lubie czytać- odrzekłem i poszedłem na swoje miejsce

Wracając wywaliłem się. Cała klasa zaczeła się śmiać.

-Jeszcze raz- powiedziałem śmiejąc się

Na korytarzu.

Do mnie podszedł gang Craiga.

-Co jest mały kurwiu- powiedział spokojnym głosem Craig

Zaczełem się śmiać.

-Miałeś się przedstawić i spytać czy mi się szkoła podoba- powiedziałem z śmiechem

-A okej- powiedział Craig

Uspokojiliśmy się.

-Jestem Craig..*zaczą się śmiać*- powiedział Craig

Śmiałem się z nim. Powtarzaliśmy tą scenę chyba 15 razy.

Rozdział 2

Miałem coś powiedzieć.

-Czekaj to jest scena gdy patrzysz w lustro i bierzesz te piguły?- spytał się Kyle

-Tak. Siedź cicho.*wdech**zaczyna się śmiać*- powiedziałem i zaczełem się śmiać

Na przerwie. Podszedł do mnie blondyn.

-Hej Kabanie- powiedział blondyn

-Hej Kenny- powiedziałem

-Zaraz. Przecież kurwa się nie znamy- powiedział Kenny

-A sory- powiedziałem

Scena z Kylem i Stanem.

-Szuka ciebie Amber- powiedział Kyle

-Amber?- spytałem się panicznie

-Nie kurwa. Oczywiście że ja- krzykneła Amber

-AMBER!!!!KURWA!!!!- krzyknołem wkurzony

Kilka minut później.

-Gdzie jesteś cholerny lisie?- krzykneła Amber

-Miałaś powiedzieć po Hiszpańsku- powiedziałem

-A nie po Francusku?- spytał się Stan

-Nie. Miała powiedzieć po Hiszpańsku- powiedziałem

-Aaaaa- powiedział Stan

Rozdział 3

Amber strzeliła Kennemu w głowe.

-O mój boże ona zabiła Kennego- powiedział Stan

-Mhmh- powiedział Kenny

-*Uderzył nogą* Zamknij się mówimy swoją kwestię- powiedział Kyle

-Ok- powiedział Kenny i pokazał kciuka w góre

-Ty Sukinsynie- powiedział Kyle

Wszyscy zaczeli się śmiać.

-Fajny ten pistolet na kapiszony- powiedziała Amber

-Wim- powiedziałem

Jakaś inna scena

-Hej nie zapomniałaś czegoś?- powiedziałem i rzuciłem pistolet

Pistolet wybił okno.

-Niezłego masz cela-powiedziała Wendy

-Nie komentuje- powiedziałem

W mojim pokoju.

Siedzę na łóżku i trzymam ampułkę.

-Czy to twoja sprawka Emil?- spytałem

-Miałeś nie podawać mojego imienia ty deklu- powiedział Emil

-Sorry- powiedziałem

-Dix dix i dix- powiedziałem

Scena Amber i Kyle, Kenny i Stan

-Kłamiesz- Amber powiedziała i chciała uderzyć Kyla

Ale ktoś złapał ją za rękę.

-Zadzierasz do króla lwa- powiedziałem

-*trzeba grać* Ale byleś chory- powiedziała Amber

-Ale wyzdrowiałem. Czas na walkę- powiedziałem

Zaczeliśmy się śmiać.

-Nie mogłem się powstrzymać- powiedziałem

-Serio. Król lew. Zapomniałeś Tekstu?- powiedziała Amber

-Si seniorita- powiedziałem

Rozdział 4

-No dalej pobij mnie. Wyzwij. Wykastruj. No co kolwiek- powiedziałem

-Okej- powiedziała Amber i uderzyła mnie z liścia w twarz

Zaczeliśmy się śmiać.

-To była ironia- powiedziałem

-Wiem. Ale prosiłeś- powiedziała Amber

,,Ejo. To co teraz przeczytaliście to były nieudane i śmieszne sceny, które były na planie. Tak wy to czytacie a my musimy to zagrać. Jest jedno słowo które to wyjaśnia KULISY kurwa. 

Pozdrawia z planu Marcin i Ekipa"

South Park LiceumOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz