Rozdział 2,,Co?"

18 4 0
                                    

Nagle dostałem czymś w głowę. Straciłem przytomność. Obudziłem sie w wielkim pomieszczeniu. Byłem związany. Zobaczyłem, że w oddali byli związani też moji przyjaciele.

-No to działam- powiedział Emil

Moja ręka zmieniła się w czarne ostrze i przecieła liny.
Jestem wolny. Moja ręka powruciła do swojego normalnego stanu. Szybo pobiegłem do przyjaciół. Rozwiązałem ich. Nagle do mnie podszedł wysoki mężczyzna.

-Oddaj mi moją własność- powiedział mężczyzna

-Pierdol się- powiedziałem

Nagle ręka mężczyzny zmieniła się w ostrze. Zrobił zamach w mojim kierunku. Szybko zrobiłem unik w tył.
Moji przyjacielie uciekli się gdzieś schować.

-Trzeba mu pomóc- powiedział Craig

Sam pobiegła do mnie. Nagle z jej butów wyzuneły się kółka i wyjeła metalowy kij bejsbolowy. Sam szybkim ciosem chciała udeżyć mężczyzne ale ten ją odepchną pod ścianę. Kenny zaczął biec do mnie. Zdjął kurtkę i założył szybko kaptur z perelyną i maską.

-Mysterion dołańcza do walki- powiedział Kenny

Mysterion szybko wykonał zestaw 4 szybkich ciosów. A moja ręka zmieniła się w ostrze. Szybko uderzyłem ostrzem w mężczyznę. Ale ten szybko zablokował nasze ciosy.
Nagle mężczyzne oblepiła szara maź.

-Tu Ket wita- powiedział potwór

-Super ten też ma w dupie potwora- powiedziałem wściekły

Nagle oblepiła mnie czarna maź.

-Elo ty Emil wita- powiedziałem z Emilem

Mysterion szybko zaatakował Keta. Ket go złapał i rzucił. Szybko go złapałem.
Odstawiłem Mysteriona na ziemię. Rzuciłem się na Keta. Ket mnie uderzył z maczugi, która przedtem była jego dłonią. Szybko zblokowałem jego cios. Mysterion szybko uderzył Keta w głowę. Ket zawył tak głośno, że Mysteriona odepchneło. Ten dźwięk osłabił Emila. Ket szybko nas rozdzielił. Ket rzucił Emilem, który bez właściciela jest kulką maźi. Mną rzucił w Mysteriona. Ket zmienił się w mężczyzne.

-Teraz pożegnasz się- powiedział meżczyzna

Mężczyzna wziął wielki karabin i strzelił we mnie i Mysteriona niebieskim laserem.

-The walking dead, Lucky Luck, Pingwiny z Madagaskaru, Overwatch, Fnaf, Ultimate Custome Night, Eleven, Weza, Speedpaint, SCP, Ballon boy- powiedziałem szybko

Nagle z Kennym pojawiliśmy się w białym wymiarze. Akurat pojawiliśmy się tam przed tym jak laser prawie nas dosięgnął.
Szliśmy tak kilka minut.

-Jesteś Mysterionem- spytałem się

-Tak- powiedział Kenny

Chcę powiedzieć, że gdy trafiliśmy do białego wymiaru to Kenny ma swoje normalne ciuchy. Nagle doszliśmy do jakiś drzwi.

-Kto pierwszy wchodzi?- spytał się Kenny

-Papier, kamień, nożyce- powiedziałem

Zagraliśmy z Kennym w wspomnianą grę. Wygrałem.

-Kenny wchodzisz pierwszy- powiedziałem

Kenny otworzył drzwi i weszedł.

-Sepuku- powiedziałem i weszłem za Kennym

Spadłem przez sufit na Kennego. Byliśmy w jakimś pokoju. Na podłodze siedział jakiś chłopak o ciemnych blond , krótkich włosach. Miał na sobie szarą bluzę z kapturem, jakieś dresy i skarpety. Koło niego siedziała dziewczyna o krótkich, ciemno blond włosach. Dziewczyna miała na sobie chłopięcą bluzę, dzinsy i skarpety.
Oni spojrzali na nas.

-Emh... Hej- powiedziałem

-Kenny!!- krzykneła dziewczyna

-Co do Dixa?- spytał się chłopak

(Będę TVN)

South Park LiceumOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz