I love you, hyung🌹🌹 Yoonmin

🌹15🌹

Jimin był zaskoczony pomysłem przyjaciela, ale jeszcze bardziej bał się wspólnej rozmowy. Yoongi na razie o nic go nie wypytywał. Zaproponował, że zrobią wspólnie pizzę. Chłopak wyjął wszystkie potrzebne składniki i po chwili zajęli się gotowaniem. Jimin jeszcze nigdy się tak dobrze nie bawił. W kuchni powstał jeden wielki bałagan, ale w końcu udało im się przyrządzić danie. Usiedli w salonie, cali w mące i zaczęli jeść pizzę, oglądając kolejną dramę: "Bride of the Water God".

- Hyung, który aktor ci się bardziej podoba? - Park postanowił w końcu zadać pytanie, które nie dawało mu spokoju. Chciał wiedzieć czy Yoongi wybierze dziewczynę, a może chłopaka.

- Chyba Gong Myung.

- Dlaczego? - od razu zapytał, dziwiąc się wcześniejszą odpowiedzią.

- Jest wredny, ale wyjątkowo uroczy.

- To prawda. Ja wolę Nam Joohyuka.

- Dlaczego?

- Chyba dlatego, że jest taki dominujący i bardzo przystojny, i ma świetną klatę, i... O Boże, o czym ja mówię... - chłopiec spuścił głowę, cały się czerwieniąc, co tylko wywołało śmiech starszego.

- Powiesz mi teraz co ci się stało?

- Przecież już ci mówiłem.

- To było kłamstwo, a ja chcę poznać prawdę - Jimin spuścił głowę w dół zastanawiając się, czy się przyznać. Ufał starszemu i wiedział, że ten byłby w stanie mu pomóc.

- Kiedy Taehyunga nie ma w szkole, atakuje mnie trójka chłopaków. Są starsi o rok. Wyzywają mnie i... - Park cicho westchnął bojąc się mówić dalej. Nie chciał powiedzieć za dużo.

- I co robią, Jimin? - Yoongi lekko przechylił głowę, patrząc na chłopca. Zaczął się denerwować wiedząc, że za chwilę usłyszy coś, czego wcale nie chciał słyszeć.

- Obmacują mnie, dotykają...

- Co jeszcze ci robią, Jimin?

- Nic, po prostu biją jak coś im się nie podoba - Min westchnął cicho, wstając z łóżka. Poszedł do pokoju biorąc jakieś czyste ciuchy i ręcznik dla Jimina. Wrócił do salonu i powiedział chłopcu, aby poszedł się umyć. Sam zaczął sprzątać po kolacji. Następnie udał się do swojego pokoju i naszykował łóżko dla Parka.

- Hyung? - Yoongi odwrócił się w stronę chłopca, który opierał się o framugę drzwi, ze łzami w oczach.
- Hyung, jesteś na mnie zły?

- Oszalałeś? Dlaczego miałbym być na ciebie zły?

- Nie wiem, po prostu nic nie mówisz.

- Bo jestem zły.

- Czyli jednak jesteś...

- Tak, ale nie na ciebie. Jestem zły na twoją szkołę. Ciekawi mnie jeszcze jedno. Jak cię przezywają?

- Różnie. Głównie wyzywają mnie od pedałów.

- Twierdzą, że jesteś gejem? - Jimin nie odpowiedział, gdyż nie wiedział co. Bał się, że Min nie będzie go lubił, jeśli się dowie.

- Dlaczego się przeprowadziliście?

- Um, mama znalazła tu lepszą pracę - Yoongi lekko się uśmiechnął.

- Prawda, Jimin. Interesuje mnie tylko prawda.

- Stwierdziła, że jestem w związku z moim przyjacielem i źle to zrozumiała. To wcale tak nie było.

- Kładź się spać.

- Hyung...

- Dobranoc, Jimin.