Ledwo weszłam do swojego pokoju po powrocie ze szkoły, a już rozwaliłam idealnego koka i rzuciłam okulary na łóżko... Bez wahania zrzuciłam z siebie jasnobeżowy sweter oraz biały podkoszulek i zastąpiłam je czarnym topem.
Nie lubię się ubierać jak grzeczna dziewczynka. To nie mój styl. I nie moja bajka. Niestety w szkole muszę utrzymywać wizerunek cichej i spokojnej uczennicy. Na szczęście teraz nie musiałam się tym przejmować. Zrobiłam sobie makijaż, zgarnęłam z krzesła moją czarną, skórzaną kurtkę, po czym skierowałam się do wyjścia z domu.
Rodziców jak zwykle nie było. Bardzo często wyjeżdżają na delegacje nawet na kilka tygodni. Nie przeszkadza mi to jednak. Wtedy mogę byś sobą.
Mogę być wolna...
_____________________________
Hej. Tak właśnie zaczyna się cała ta opowieść. Mam nadzieję że prolog choć trochę zachęcił was do dalszego czytania. Chciałabym jednak zaznaczyć, że chwilowo nie wiem jak to pisać. Mam pomysł ale nie umiem go wykorzystać ;-;. Co za tym idzie... Nie wiem kiedy będą dalsze części. Myślę, że jak już uda mi się zacząć to jakoś dalej pójdzie. Więc no. Do zobaczenia mam nadzieję nie długo. Buziole 😘😘😘
Ps. Rozdział sprawdzany przez mendesgirlfriendxx
Dziękuję kochana 😘😘😘
Chciałabym was również do niej zaprosić. Już trochę pisze na wattpadzie i jest w tym naprawdę świetna.
A więc jeszcze raz dziękuję i zapraszam do niej.
CZYTASZ
Bad Girls Like Bad Boys {Zawieszone}
RomantizmVanessa Clark jest pozornie zwykłą siedemnastoletnią kujonką z Nowego Jorku. No właśnie.. POZORNIE... a pozory mylą. Kujonką Vanessą jest tylko w szkole gdzie nosi imię Clarisa. Poza nią jest prawdziwą sobą, czyli typową bad girl. Wychodzenie ze zn...