83 dni bez Christiana

7 2 3
                                    

23: 50

Blada, szczupła sylwetka mignęła w korytarzu domu. Dziewczyna zamknęła drzwi przestronnej łazienki na klucz.

Pudełko tabletek i dwie żyletki odłożyła na umywalkę.

Rudowłosa zrzuciła z siebie koszulę nocną, weszła do kabiny prysznicowej odkręcając gorącą wodę.

Po 15 minutach, wyszła owinięta ręcznikiem. Kilka łez spłynęło po jej policzkach, kiedy wyciągnęła z szafki swój notes.

Odkąd Christian, jej chłopak zginął w wypadku samochodowym, Lisandra oszalała. To nie była już ta samą dziewczyna. Zamknęła się na świat, na wszystkich i wszystko. Wciąż wierzyła w to, że blondyn do niej wróci.

Wzięła długopis po czym zapisała w swoim notatniku 83cią notatkę:

"Christian: Kocham Cię Lis, ale nie mogę dłużej bez Ciebie żyć."

Lisa połknęła szybko garść tabletek, popijając je jakimś drogim whiskey, wyciągnięte z gabinetu ojca.

Zanim zasnęła zrobiła kilka delikatnych kresek, na swojej drobnej rączce. A później?

Zanim zasnęła, słyszała tylko szarpanie klamki i krzyk jej rodziców.

***********

Dla tych, którzy nie rozumieją:
1. Christian zmarł 3 miesiące temu.
2. Lisandra pisała pamiętnik, w formie wiadomości od Christiana.
3. WSZYSTKO, co opisywał Chris w swoich wiadomościach, tak na prawdę było przeżyciami Lis.

Kilka Miesięcy O Czymś// ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz