3. Zagubiony

27 1 0
                                    

Wstałem obolały i ciężko ranny.
Nadal znajdowałem się w lesie. Szukając auta przypominałem sobie ostatnie incydenty z Katherine. Nie mogłem uwierzyć że mnie obezwładniła do tego stopnia że nie mogłem jej zabić .Porwała Kiti a ja nic nie zrobiłem aby ją powstrzymać.
Czuje się winny tej sytuacji. Szlag. Jestem bezmyślnym debilem. Dobra. Koniec użalania się nad sobą. Muszę coś wymyśleć. Katherine zapłaci za to co zrobiła.

Dotarłem do auta i pojechałem od razu do domu. Uznałem że nie będę tego nikomu mówić bo chciałem sam sobie z tym poradzić. Jednak
potrzebowałem pomocy jednej osoby. I to jej jedynej chciałem powiedzieć co nie co. Tą osobą była Bony . Nie zadawała z byt dużo pytań jeśli tylko chodziło o przyjaciółkę Eleny . Była ona czarownicą i potrzebowałem jej aby zlokalizowała gdzie podziewa się Katherine.

Gdy tylko przyjechałem, wpadłem do pokoju Kiti i wziąłem jej szczotkę do włosów.
Wychodząc , napotkałem się na Elenę.

-Czy ty przypadkiem , nie grzebałeś w rzeczach Kati ?

D-A może jakieś dzień dobry , czy coś ? Tak , grzebałem. Kiti poprosiła mnie abym zaniósł jej pewną rzecz .

-Okej , a gdzie ona teraz jest ? Bo chciałam aby mi pomogła w przygotowaniu do imprezy.

-A gdzie i o której zaczyna ?

-Damon !! Nie odpowiedziałeś na moje pytanie .

-Dobra. Nie chcesz to nie mów. Ja będę już leciał. Mam jeszcze coś do załatwienia.

Pojechałam do Bony . Miałem nadzieję że da rade mi pomóc.

Uciekinierka ( cz2)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz