McGonagall: Panie Potter proszę się przesiąść.
James: Ale dlaczego?
McGonagall: Ponieważ Ty i Black cały czas do siebie szepczecie.
Syriusz: Pani profesor dopóki James siedzi obok mnie to szepcze, jak się
przesiądzie to będę do niego krzyczeć.
McGonagall:
Syriusz:
James: To znaczy wszystko zależy od Pani profesor.
CZYTASZ
Huncwoci (Talksy)
FanficCzy wiecie jak wyglądały pierwsze zaloty Jamesa do Lily? Albo po jakich sytuacjach profesor McGonagall rozważała emeryture? Lub jak wyglądało komentowanie życia Harr'ego tam z góry? Nie? Dzięki tym talksą możecie się dowiedzieć Zapraszam 🦕🐤
