Rozdział XXIX

19 3 0
                                    

Podeszłąm do Płomiennego Skrzydła

-Lwie Futro chece być mojim partnerem

-Och...-Widziałam, że jest smutny- To twoja decyzja

-Ale...

-To twoja decyzja

Nie odpowiedziałam nic odeszłam od niego za to podeszłam do Lwego Futra

-Idę na łowiecki patrol z Lisią Łapą i Mrocznym Sercem

-Dobrze właśnie miałem kogoś wybrać.

Poszłam do Mrocznego Serca siedziała koło Postrzępionego Serca

-Mroczne Serce idziemy na łowiecki patrol

-Dobrze

Zauważyłam Lisią Łapę i przywołałam ją do siebie

-Lisia Łapo idziesz ze mną i Mrocznym Sercem na łowiecki patrol

Ruszyłam do wyjścia z obozu za mną szła Mroczne Serce i Lisia Łapa. Gdy byliśmy już w lesie Mroczne Serce zapytała

-Gdzie pójdziemy ?

-Do Słonecznych Skał

Ruszyliśmy w wybrany kierunek, gdy nagle Mroczne Serce mnie zapytałą

-Czemu jesteś taka zdenerwowana?

-Bo... Lwie Futro zapytał się mnie czy chce zostać jego partnerką, ale ja nie jestem pewna.

-Zdecydujesz jak będziesz gotowa. Postrzępione Serce też się mnie zapytał czy zostanę jego partnerką i się zgodziłam.

-To fajnie-Uśmiechnełam się

Odwróciłam się do mojej uczennicy

-Czy coś czujesz ?

Moja uczennica zaczeła węszyć

-Mysz!

-To bądź cicho i patrz na mnie

-Dobrze

Przypomniał mi się trening z Klanem Gwiazdy. Zauważyłam mysz zaczełam się skradać i skoczyłam na nią i zabiłam.

-To teraz Lisia Łapo spróbuj pozycji łowieckiej

Lisia Łapa próbowała się skradać, ale jej to nie wychodziło. Nagle usłyszałam piski kociaków.

Historia Wilczego Serca Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz